Liceum Ogólnokształcące Nr XV im. Jana Kasprowicza

Skończyłam parę lat temu naukę w tym liceum. Jak najbardziej polecam, dobre liceum. Wiadomo, w kadrze są lepsi i gorsi nauczyciele, ale całość oceniam na plus.

Cudowny nauczyciel od języka niemieckiego oraz od biologii <3

Nie polecam bliżej tej placówce do szkoły specjalnej, nie dlatego że uczniowie są źli ponieważ zawsze zdarzają się lepsi i gorsi, ci co coś muszą zawsze popsuć i ci których cieszy czysta ławka, ale nauczyciele są specjalni, przypuszczam że ksiądz został tu wysłany jako egzorcysta ale sam postradał zmysły, praktycznie jedyna normalna osoba to nauczyciel od fizyki który także uczy informatyki.

Nie fajna Szkoła nie poleca. Wielu nauczycieli bardzo nie niemiłych i nienadających się do tej pracy! Nie polecam!

Skończyłem parę lat temu, ciągle było pod górkę, ciągłe pieprzenie, że nie musieliśmy tu przychodzić, że to elitarne XV LO. Jak wszędzie kadra dzieli się na fajniejszych i tych mniej, jednak jest kilka osób które nie potrafią uczyć a jak jesteś trochę słabszym uczniem i się nie podlizujesz to musisz się liczyć z tym że będą chcieli Cie udupic. Zwłaszcza matematycy. Najwięcej matmy nauczyłem się od nauczycieli fizyki. Sala gimnastyczna to jakiś żart... Przystosowana do komfortowej gry ping ponga, ewentualnie Badmintona.

Szkołę skończyłam 10 lat temu i wspominam ją bardzo negatywnie. Może coś się przez te lata zmieniło, ale większość nauczycieli nie miała żadnego podejścia do uczniów i do nauczania. Lekcje były nudne, męczące, podejście do uczniów tragiczne. Moja wychowawczyni była dla nas wredna i nikt jej nie lubił. Przewinęło się kilkoro fajnych nauczycieli, ale zwykle ich kariera w szkole nie trwała długo, np. w drugiej klasie była na zastępstwo całkiem fajna matematyczka a w trzeciej anglistka. Szkoła była pełna absurdów - byłam w klasie z rozszerzoną informatyką, a w pierwszej klasie nawet nie mieliśmy tego przedmiotu, dowiedzieliśmy się też, że nie mamy szans na zdanie matury z informatyki, bo nie jesteśmy uczeni programu, który jest potrzebny do matury - przypominam, na rozszerzeniu. Widzę, że kilka osób chwali w komentarzach nauczyciela fizyki i informatyki, za moich czasów uczył on matematyki, ale oczywiście nie moją klasę, a szkoda, kiedyś mieliśmy z nim zastępstwo i mogę potwierdzić, że to był akurat faktycznie dobry nauczyciel i bardzo potem żałowałam, że mojej klasy nie uczy na stałe. Ah, z plusów mogę też powiedzieć, że pani bibliotekarka była cudowną osobą, nie pamiętam jej nazwiska, więc nie wiem, czy się zmieniła. Mimo wszystko jednak więcej w tej szkole było minusów niż plusów. Nawet sam budynek nie zachęcał, jak już skończyłam szkołę to był remont, ale przed remontem to żal było patrzeć. No i sama szkoła jest mała, ciasna, nawet nie ma gdzie usiąść na korytarzu. Widzę też, że obecnie na liście nauczycieli widnieje psycholog szkolny, za moich czasów albo nikogo takiego nie było, albo się dobrze kamuflował. W każdym razie jak miałam problemy z zachowaniem to wiecznie tylko dostawałam kary i wzywano rodziców, nikt się nie zainteresował czemu (mimo wszystko jeszcze) dziecko się tak zachowuje, a jak już jako dorosła poszłam do lekarza to okazało się, że po prostu byłam chora.

Bardzo ciężko o dobrą edukacje w tej placówce. W kadrze zasiada kilka osób, które zdecydowanie minęły się z powołaniem. Na plus nauczyciele m.in. polskiego, fizyki i matematyki, jednak geografia to zdecydowanie najsłabsze ogniwo tej szkoły. Lekcje prowadzone w sposób niedbały, bardzo pobieżnie przybliżane są najbardziej szczegółowe zagadnienia z dziedziny. Kontakt z nauczycielem prowadzącym jest znikomy, żeby nie powiedzieć, że nie istnieje w ogóle. Mimo ostrzeżeń do szkoły uczęszczałem i zdecydowanie nie polecam, chyba, że nastąpią roszady.

W prawdzie nie uczęszczalam tu ale składałam papiery, które przyjęto. Niestety szkoła do 32 osobowej klasy, przyjęła 40 uczniów. Po przyjeździe do placówki z zamiarem uzupełnienia dokumentacji, dowiedziałam się, że szkoła nie spodziewała się tylu chętnych i niestety jestem 33 na liście, więc ewentualnie mogą mnie przyjąć na inny profil. Ustalone zostało, ze jeśli zwolni się miejsce, zostanę przepisana do 1 wyboru. Zwolniły się 3 miejsca, jednak dyrekcja stwierdziła, że mnie nie przepisze bo nie ma miejsc. Rozmowa z pracownikami tej szkoły to jedno wielkie XD Finalnie papiery zabrałam i podziękowałam.

Fajni ludzie, zależy w jakich klasach.

Fajna szkoła i nauczyciele tez spoko. Ale wiadomo samemu trzeba być w porządku żeby oczekiwać tego samego od drugiej strony.