Delikatesy Centrum

Sklep zaopatrzonyMożna sprawnie i szybko zrobić zakupy

Niema tutaj takiego sklepu informacja dla innych

Tam nie ma sklepu

Jadąc nad jezioro Solińskie czarter jachtów elektrycznych bez patentu, zawsze robimy tu zakupy. Dobrze zaopatrzony sklep mola obsługa. Pozdrawiam greenyacht-solina.pl

Fajny sklep tylko wózki tragedia , zakupy z małym dzieckiem zaczynam od poszukiwania wózka z sprawnym siedziskiem dla dziecka. W biedrze niemieckie ziemniaki ale dobre wózki , w centrum polskie ziemniaki ale kiepskie wózki.01.2022Kupiłem kiełbasę wiejską suchą z Góry Ropczyckiej , z 6 lasek tylko jedna jest sucha a reszta wiejska. Pani na wędlinach ta mała która nie używa noża do cięcia kiełbasy tylko rozrywa laski rękami pracuje tam chyba za karę...

Obsługa to zwykłe chamstwo i prostactwo. Nie miła sytuacja ja mnie spotkała w tym sklepie zmusiła mnie do wyrażenia swojej opinii publicznie. Wchodząc do sklepu jedna z kasjerek akurat obsługujących bez powodu zaczęła na mnie krzyczeć i wypraszać mnie ze sklepu a ludzie patrzyli na mnie jak na jakiegoś przestępcę. Jak się później okazało był przekroczony limit osób w sklepie czego skrzętnie pilnowała pani kasjerka obslugujadz w tym czasie klientów a mnie wypraszając ze sklepu brzydko mówiąc z mordą. Jak zwróciłem jej uwagę skąd mogłem wiedzieć, że nie można wchodzić to stwierdziła że powinienem bo jakiś pan stał kilka metrów przed wejściem. W mojej opinii nie tak powinno się traktować klientów.

Sklep zaopatrzony dobrze, niestety panie pracujące na dziale mięsnym są chyba za karę. Pozostały personel nie najgorzej.

Korzystałem z tych delikatesów codziennie ale zachowanie drobnej pani z stery mięsnej jest wielka pomyłka. Brak zainteresowania osoba chcącą wybrać wędlinę, nieuprzejmość i poczucie wrogości pokazuje że ta pani pomyliła się wybierając prace z obsługą klienta. Chciałbym podkreślić że nie jest to jedna sytuacja co sprawiło że musiałem zmienić sklep w którym się zaopatruje.

Miła obsługa duży wybór towaru.

Sprzedano mi bardzo nieświeże parówki. Na tyle, że pani która je pakowała od razu powinna to zobaczyć. Ale nie... pomyślała że Brudno ubrany chłop zje.