Żłobek nr 2

Żłobek dydaktycznie bardzo fajny. Dzieciaki malują, rysują, zabawy są skoordynowane etc.Posiłki wyglądają na ułożone zdrowo i smacznie. Menu wisi zawsze w szatni.Placówka czysta i schludnie odnowiona.To co nam się nie podoba to permanentne przegrzewanie dzieci. W budynku panuje wieczna sauna. Więc przy większych różnicach temperatur dzieciaki padają jeden po drugim. Na infekcje górnych dróg oddechowych.Przedszkolanki potrafią dzwonić że dziecko ma 38.5°C gorączki. Rodzic przychodzi. Zabiera dziecko a ono w domu 36.6°. Dlatego warto prosić o komisyjny pomiar swoim lub ich termometrem.Dzieciaki nie są wychodzące na dwór. Siedzą cały czas w budynku. Gdzie mają dość spory plac zabaw w pełni ogrodzony na terenie żłobka.

Jako mama 2-latki, która rozpoczęła przygodę ze żłobkiem w tamtym roku, polecam placówkę. Budynek choć nienajmłodszy jest zadbany, czysty, w szatni każde dziecko ma swoją szafeczkę. Posilki wyglądają na smaczne i zbilansowana (tak jak było w poprzednim komentarzu, menu zawsze wisi w szatni). Panie dbaja o wystrój, zmieniają dekoracje przy okazji zmian pór roku/świąt, dzieci robią pracę plastyczne, które są systematycznie wywieszone w holu głównym. Przedewszystkim trzeba zaufać Ciociom, Panie wiedzą co robią. Nawet takie niechetne" dzieci jak Córeczka (a potrzebowała ok 3 m-cy żeby się w pełni zaaklimatyzować

Gdyby nie pandemiczne spięcie z początku roku dot. jakiegokolwiek okresu adaptacji (na szczęście adaptację w końcu udało się zorganizować) dziecka w placówce to byłoby 5 gwiazdek.