Salon fryzjerski Sisters

Moja córka wyszła od fryzjera z fryzurą jak gwiazda.pozdrowienia dla właścicielki.Polecam.

Jestem bardzo zadowolona z usług w tym salonie. Zawsze wychodzę zadowolona i zrelaksowana. Pani Marlena i Pani Maria to pełne profesjonalizmu, przemiłe osoby. Dzięki Nim moje włosy od kilku lat, są zdrowe i piękne. Dziękuję za ten cały trud włożony w swoją pracę. Pozdrawiam i do szybkiego zobaczenia :* :)

Nie polecam korzystania z usług p. Marleny. Zwykle unikam wydawania opinii o innych, niestety w tym przypadku uznałam, że warto przybliżyć swoje doświadczenie. Byłam w salonie trzykrotnie i za każdym razem zastanawiałam się, co ja tutaj robię... Widok rozkapryszonej i wiecznie podenerwowanej właścicielki, która chyba uważa się za mistrza w swoim fachu, a wg mnie daleko jej do tego, powodował chęć szybkiego opuszczenia tego miejsca.. Bardzo niesmaczne były jej uwagi w stylu: ,, Pani przesadza, jest pani przewrażliwiona na punkcie swoich włosów... Byłam trzy razy tylko dlatego

Podejście właścicielki do klienta bardzo nieprzyjemne! Byłam do niej umówiona na cięcie niestety od samego wejścia spotkałam się z nieprzyjemna atmosferą w salonie,okazało się że zajmie się moimi włosami inna osoba bo właścicielka była zajęta inna Panią a umówiłam się właśnie do niej! Kolejnym minusem było cięcie moich włosów maszynka- nie nożyczkami, włosy zostały wyprostowane prostownica ale nie odbite od skóry glowy i efekt końcowy przez to był bardzo słaby na szczęście dziewczyna która się mną zajęła chociaż była sympatyczna,bo atmosfera w salonie byla ciezka do zniesienia, nie polecam!

Byłam w salonie Sisters po raz pierwszy, zapewne nie ostatni. Bardzo profesjonalne podejście do klienta, przyjemna atmosfera, a jakość świadczonych usług doskonała !!Polecam z całego serca !!! :)Dodaję zdjęcia mojego cudeńka <3

Jestem bardzo zadowolona z wizyty. Panie w salonie nie boją się proponować odważnych zmian. I w taki sposób po 10 latach wróciłam do brązowo-rudego. Czuję się świetnie w zaproponowanej koloryzacji. Nie wiem jak tyle lat mogłam być blondynka!? Trzeba zaznaczyć, że rude włosy są wymagające w utrzymaniu (kolor się spłukuje i trzeba często go odświerzać), ale i tu zaskoczyło mnie profesjonalne podejście i zaproponowano mi specjalną maskę do włosów, która została zrobiona specjalnie dla mnie tuż przed wyjściem z salonu! Moja wizyta była miesiąc temu a kolor wygląda świetnie! Serdecznie polecam!

Atmosfera w salonie dość nerwowa. Same stażystki, które nie bardzo wiedza co robić. Poprosiłam o delikatne rozjaśnienie włosów na co usłyszałam, że delikatnie nie będzie wyglądać naturalnie... Rozjaśnienie zostało zrobione po całości z lekkim przebłyskiem mojego naturalnego koloru włosów. Końcowe układanie włosów wykonała stażystka, która zupełnie nie słuchała o co ją proszę. Kręcone włosy nie zostały wysuszone tak jak powinno się je suszyć. Bez nałożenia żadnego kremu/olejku zostalam wypuszczona z szopą na głowie. Na koniec zostalam zapewniona, że następna wizyta max za rok na odświeżenie koloru. Po dwóch miesiącach od wizyty bardzo widoczny odrost...tak jak myslalam. Cena także powalająca-500zl. Przez telefon usłyszałam cenę od 300 do 400(przekonały mnie opinie na stronie), niestety nie wiedziałam, że w tej cenie nie jest wliczona robocizna właścicielki.

Pan Paweł Sz. to oczywiście mąż właścicielki. ;) Może jeśli jest się znajomym lub ma się ten sam gust to wyjdzie się zadowolonym. W innym przypadku nawet podcięcia włosów można tam żałować. Atmosfera średnia, nerwowa. Dziewczyny średnio wiedzą co robią, p. Marlena nie przyjmuje krytyki. Za te pieniążki lepiej udać się gdzieś indziej.