Prywatna Praktyka Weterynaryjna Przychodnia Weterynaryjna M. Katarzyna Trojanowska

Jestem bardzo zadowolona z opieki nad naszą cavalierka Lucy.Szczegolne podziekowania dla Pani Katarzyny Trojanowskiej, ktora jest bardzo zaangazowana, zawsze służy pomocą, odpowiada na każde pytania.Lu czuje sie duzo lepiej.Bardzo dziekujemy!Pozdrawiamy serdecznie ❤❤

Bezdyskusyjnie najlepsze miescje dla Spanieli. Pani Katarzyna to przemiła osoba, która nie bagatelizuje żadnego problemu i podchodzi do każdego czworonoga z miłością i troską. Zdecydowanie polecam.

Zdecydowanie nie polecamy korzystania z usług dr Katarzyny Trojanowskiej, po tym jak nasz pies został rażąco zaniedbany i zlekceważony, w wyniku czego, według naszej opinii, przedwcześnie odszedł.Dr Trojanowska była lekarzem prowadzącym naszego 10 letniego Cavaliera przez ostatnie pół roku jego życia, znała go zatem dobrze i zdawała sobie sprawę z jego problemów kardiologicznych (endokardioza zastawki dwudzielnej).Mimo to, kiedy zgłosiliśmy się do niej zaniepokojeni stanem Daggera:11.02.2022 Na pierwszej wizycie:nie chciała współpracować ze specjalistą kardiologiem naszego psa, który był otwarty na wspólne, zdalne konsylium (fizycznie przebywał na urlopie)nie zleciła diagnostyki obrazowej, ani badań krwi czy moczupodała jedynie zastrzyk (Nospa i Papaveryna)sprzedała nam drogie suplementy, które nie były naszym zdaniem w tej sytuacji priorytetem, wykorzystując fakt, że właściciel zrobi wszystko, żeby pomóc swojemu cierpiącemu psu. Dodam, że pies od kilku lat był pod stałą opieką dietetyka i miał już w swojej diecie wprowadzone suplementy, w tym: omega-3, tauryna, l-karnityna, koenzym q10, astaksantyna, mączka z małży nowozelandzkiej, o czym dr Trojanowska wiedziała.Na drugi dzień, 12.02.2022, poprzez konsultację telefoniczną poleciła powtórzenie zastrzyku (Meloven), a także zleciła badania krwi, po naszej sugestii.13.02.2022, kolejna wizyta:po otrzymaniu bardzo złych wyników krwi (dwa miesiące wcześniej były wzorowe), zamiast podjęcia interwencji, zleciła powtórzenie badań, przedłużając jedynie cierpienie psanie zbadała i nie osłuchała psa, który jak później okazało się, miał już w tym momencie obrzęk płucponownie podała zastrzyk p/bólowy i p/zapalny (Biovetalgin) .Kilka godzin po braku poprawy zastosowanym “leczeniem”, pojechaliśmy po pomoc do innej kliniki, gdzie natychmiast podjęto pełną diagnostykę i stwierdzono zaawansowany obrzęk płuc. Nasz pies był już w stanie krytycznym. Lekarze wykazali ogromne zaangażowanie w ratowanie naszego psa, jednak ze względu na brak podjętej diagnostyki ze strony dr Trojanowskiej, było już za późno i po niecałej dobie Dagger odszedł sam. Niestety nie mogliśmy się z nim pożegnać ze względu na procedury.Pomijając kompletną ignorancję i zaniedbanie w kwestii diagnostycznej, chcielibyśmy również podkreślić, że dr Trojanowska wykazała się, wedle naszego odczucia, wyjątkowym brakiem zarówno empatii, jak i profesjonalizmu, kilkukrotnie komentując w negatywny sposób zachowanie Daggera (piśnięcie przy podaniu zastrzyku - został nazwany “histerykiem” czy skulenie się pod stołem z bólu i stresu - “o hrabia, obraził się”), a także moje, kiedy go przytuliłam chcąc udzielić mu wsparcia w tej trudnej dla niego sytuacji. Komentarze tego typu były kompletnie nie na miejscu.Arogancja, ignorancja, brak empatii ze strony dr Trojanowskiej doprowadziły do naszej tragedii, z której do dziś ciężko nam się pozbierać. Minęło ponad 5 miesięcy od odejścia Daggera. Na maila z zażaleniem wysłanego do kliniki w dniu 17.02.2022r. odpowiedzi nigdy nie dostaliśmy, nie licząc dokumentacji leczenia naszego psa przesłanej - bez żadnego komentarza - na naszą prośbę. Przykre jest to, że dr Trojanowska nie wykazała żadnego zainteresowania stanem psa, którego była lekarzem prowadzącym. To co nas spotkało sprawia, że nigdy nie zdecydowalibyśmy się na powierzenie kolejnego psa pod opiekę tej osoby.Jednocześnie chcemy zaznaczyć, że nasz pies bywał w tej klinice na wizytach u dr. Karola Kunickiego i doświadczał zupełnie innego podejścia. Dagger miał regularnie wyciskane gruczoły i był chwalony przez lekarza za cierpliwość podczas tych bolesnych zabiegów.

Nie byłem tam. Słyszałem że leki tu są droższe nie gdzie indziej

Moja uśmiechnięta suczka Mika była pod opieką dr Karola Kunickiego przez niemal całe swoje życie. Była diagnozowana wnikliwie, a w razie potrzeby konsultowana z bardzo dobrymi specjalistami, z którymi klinika na stałe współpracuje (albo kieruje do innych, konkretnych przychodni) - korzystałyśmy tu z konsultacji i zabiegów: chirurgicznych, okulistycznych, stomatologicznych oraz kardiologicznych. Zespół tutaj pracujący przykłada duże znaczenie do tego, żeby nie tylko działać doraźnie i objawowo, ale szukać przyczyn oraz wprowadzać odpowiednią profilaktykę - to tutaj nauczyłam się jak karmić Mikę w sposób jak najmniej przetworzony, jak wspierać jej organizm, jak dbać o jej zęby. W sytuacjach nagłych byłyśmy przyjmowane bez zapowiedzi. Co dla mnie ważne - przychodnia działa w niedziele i święta, wiec zawsze miałam pewność, że lekarz będzie na miejscu, jeśli przytrafi się coś nagłego. Zawsze spotykałam się tutaj z ogromną sympatią, wsparciem, humorem, niezwykłą czułością wobec Miki, ale przede wszystkim z profesjonalizmem - jeśli właściciel popełnia błędy w opiece, lekarz o tym informuje, a obowiązkiem opiekuna jest dostosowanie się i wprowadzenie rad w życie. Więc jeśli szukają Państwo czegoś więcej niż odhaczenia corocznych szczepień albo kroplówki na każdą dolegliwość - to tutaj znajdziecie doświadczonych i mądrych lekarzy. Bardzo dziękuję za opiekę nad moją Miką całemu zespołowi fantastycznych ludzi i specjalistów.

Super fachowa psia pomoc. Pomogą a przy tym naucza właścicieli jak wychowywać i czego nie robić z psami . Jedyne co bym poprawił to zmiana nastawienia cenowego na wizyty kontrolne ( wizyta 5 minutowa a pobrane 60 pln ) - tym bardziej dla stałych oddanych klientów . Mimo to daje 5 gwiazdek

Leczymy u Pani Katarzyny naszego cavaliera, jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani. Pani doktor bardzo dobrze zna rasę, potrafi doradzić nie tylko w kwestiach zdrowotnych, ale również behawioralnych. Dodatkowo leczenie psa jest wspomagane naturalnymi preparatami, np.z aloesu i innych ziół. Fajne holistyczne podejście do zwierzaka. Dziekujemu z Frodo :)

Jedyne miejsce gdzie pies cieszy się z wizyty u weterynarza. Świetne i profesjonalne miejsce

Super lekarze polecam zwłaszczaDr.Karol naprawdę zna się na rzeczy.Polecam z czystym sumieniem.Leczymy tam wszystkie swoje pieski a mamy ich 5 .