Muzeum Kresów i Ziemi Ostrowskiej

Ogólnie miejsce dla osób albo mocno związanych z kresami/ziemią ostrowską lub pasjonatami historią. Historią lokalna głównie. Jednakże oceniam bardzo pozytywnie ponieważ obsługa bardzo miła, szefu również znający się na rzeczy (pasjonat) a same eksponaty mogą konkurować z wieloma większymi muzeami. Muzeum z duszą, da się to poczuć. Wejście 10zł za osobę. Muzeum prywatne zagospodarowane na terenie hotelu i restauracji. Trzeba sobie jakoś radzić z racji tego, że nie ma się żadnej pomocy ze strony rządu. Parking jest i to całkiem spory. Cztery gwiazdki ponieważ dla mnie (a ja aż tak wielkim pasjonatem nie jestem) ponieważ dało się odczuć lekki przesyt informacji w niewielkiej sali jak na tyle wiedzy i eksponatów.Ogólnie - dziękuję za ciekawą wycieczkę i mile spędzony czas.

Wystrój restauracji bardzo ładny, za to jedzenie niesmaczne. Rosół skisły, ziemniaki skołczałe jakby były z dnia poprzedniego, surówka bez smaku, jedynie kotlet schabowy był jadalny.

Miejsce stworzone z wielkim zaangażowaniem i sercem pana Zbigniewa, który zdołał zgromadzić mnóstwo pięknych i ciekawych pamiątek oraz eksponatów historycznych. Oprócz tego mozna zjeść smaczne jedzonko w restauracji. Moja wizyta była bardzo ograniczona czasowo, gdyż bylam uczestnikiem zorganizowanej wycieczki, która zatrzymała się tutaj bardziej na obiad niż zwiedzanie. A szkoda… Mam nadzieje że jeszcze kiedyś uda mi się dokładniej zwiedzić muzeum kresów. Na pewno warto wrócić.

Warto odwiedzić to muzeum

Bardzo fajne miejsce!Właściciel przemiły gość!Oprowadzil nas po muzeum i wiele ciekawych rzeczy opowiedział!Polecam !!!!!!

Kutasówa 3 ziemniaki ...schabowy ujdzie i mizerja za 20 zł trzeba się pofatygowac po zamówienie a jak ludzie przychodzą o 1940 to kuchnia już nie obsługuje a mieli przynajmniej 15 gości których wyrzucili nie polecam pani z recepcji pali i wszystko jej lata koło chuha

Wszstkich zachęcam do zwiedzania muzeum oraz smaczny obiad w obiekcie.

Budynek ma coś w sobie, jest klimat. Ludzie też sympatyczni. Ale muzeum bardzo słabe, bez ładu i składu, wszystko zmieszane. Jeśli ktoś lubi chłonąć historię przy dźwiękach Modern Talking (akurat taka playlista leciała dość głośno przed muzeum) to polecam.

Zaskakujące bogactwo eksponatów