Centrum Metody Krakowskiej

Placówka w moim odczuciu przereklamowana. Diagnozę wykonaną w tym Centrum oceniam bardzo słabo. Kosztowała nie mało a nic nie wniosła do mojej dotychczasowej wiedzy na temat problemów dziecka. Dużo papieru a merytoryki na kilka linijek. Zalecenia natomiast to kopiuj wklej które otrzymuje zapewne większość klientów. Logopeda przyjmujący na NFZ jest w stanie wydać lepszą opinie co wiem z doświadczenia.

Jesteśmy bardzo niezadowoleni ze spotkania z Panią Agatą Dębicką - Cieszyńską, z przykrością można stwierdzić, że wychodzą braki w wykształceniu, skoro rodzice posiadają większą wiedzę od eksperta". Zawiodła nas ta placówka."

Obawialiśmy się wizyty bo była bardzo droga, a do ośrodka mieliśmy daleko. Sama wizyta przebiegła całkiem dobrze, jednak dziecko było zmęczone po drodze, w nowym miejscu, otoczone nowymi ludźmi, a Profesor uznawała, że jeśli czegoś nie zrobił od razu, na zawołanie, to znaczy, że tego nie potrafi. Trochę jakby miała do czynienia ze zwierzątkiem cyrkowym robiącym sztuczki, chociaż i zwierzę może nie mieć na nie ochoty. Moje komentarze dotyczące umiejętności dziecka były zbywane stwierdzeniem, że dziecko ma wykonywać daną czynność w sposób ciągły, a nie okazjonalny. Generalnie cokolwiek dobrego o nim powiedziałam, było to zbywane, a negatywy wyolbrzymiane. Zostaliśmy poinformowani na miejscu, że w ciągu dwóch tygodni otrzymamy opinię, potem telefonicznie, że w ciągu trzech, a została wystawiona po miesiącu. Opinia wygląda jak niezredagowane luźne notatki ze spotkania z generycznymi poradami, które można znaleźć w kilka minut w internecie. Nie muszę płacić 400 zł, żeby wiedzieć, że dobrze jest dziecku czytać bajki. Oczywiście zalecono kupić kilka książek autorstwa Profesorki na uzupełnienie wiedzy. Opinia nie jest dokumentem medycznym. Pokazałam ją kilku lekarzom (neurologopeda, neurolog, dwóch pediatrów). Każdy ją wyśmiał. Neurologopedka poprosiła o kopię, żeby ją pokazywać pacjentom w ramach żartu. Mieliśmy wysłać nagranie po wizycie, jak dziecko się bawi. Minął miesiąc, zero odpowiedzi. Już nawet na nią nie czekamy. Metoda krakowska wymaga od małych dzieci perfekcjonizmu. Jeśli według okien rozwojowych jakaś umiejętność pojawia się przykładowo między 9 a 12 miesiącem, to według tej metody dziecko można podejrzewać o autyzm jeśli nie posiada tej umiejętności już w 9 miesiącu. W ośrodku rehabilitacyjnym u nas w mieście specjaliści mają zakaz na diagnozowanie tą metodą bo zbyt często daje błędne wyniki. Jeśli ktoś martwi się o dziecko, polecam uzyskać skierowanie na NFZ do neurologa i neurologopedy i spokojnie poczekać na termin. W razie potrzeby dziecko będzie odpowiednio pokierowane dalej.

Bylam na wizycie bo mieszkam po sąsiedzku. Syn na szczęście nie był na terapi" natomiast na wizycie u psychologa diagnozujacego sytuacje pan siedział za biurkiem i stwierdził że wysoce prawdopodobne że syn ma autym (po wizytach u wielu specjalistów wiem że nie ma wogole) bardzo mnie zraziło kiedy powiedział że przyczyna autyzmu mogą być szczepienia jak wiemy jest to bzdura bez naukowego potwierdzenia i wstyd takie rzeczy wygłaszać. pan stwierdził że syn nie umie robić wieży z klocków gdzie ułożył taka na wizycie w kilka sekund ale pan siedzac za biurkiem tylko sie wychylił i jakby to po nim spłynęło. Cala wizyta byla w moim odczuciu niefajna nic z niej nie wyniosłam. Były zaproponowane zajęcia po krotce wytlumaczono że do porządnego efektu dziecko się troche przymusza do danej czynnosci np gdy wstanie z krzesła to sie go spowrotem przenosi na miejsce i tak do skutku. Troche to mało empatyczne podejscie jak na 21 wiek. Syn uczęszcza do logopedów

bardzo kreatywne i nowoczesne podejście do terapii. Polecam!

Polecam, profesjonalne zajęcia i przemiła Panie.cana adekwatna do usług.

diagnoza" to cyrk 20 minut wywiadu i 20 min ćwiczeń za 350 zł. Diagnozą która nie jest lecz "opinia" co wszyscy lekarze stwierdzają

Świetne szkolenia, mnóstwo książek i pomocy dydaktycznych dostępnych w sklepie

Polecam wszystkim rodzicom którzy oczekują rzetelnej diagnozy i profesjonalnej pomocy w rozwiazaniu problemu.Pozdrowienia dla pani Moniki Piotrowskiej:)Współpraca z tą pania to sama przyjemnosc dla dziecka i rodzica, a rezultaty zajęć natychmiastowe.

Jesteśmy po dwóch wizytach i Pani Doroty Lesiuk i nie możemy powiedzieć złego słowa. Terapia odbywa się w przyjaznej atmosferze, mnóstwo informacji jak pracować z maluchem w domu i widoczne efekty. Polecam :)