Centrum Medyczne EuroMedis

Rejestratorka nawet nie słyszała o wizycie u psychiatry “na ustawę”. Nie do końca przeszkolony personel, a na stronach internetowych pełno nieaktualnych informacji o lekarzach na nfz, których nie ma.

Opieka nad pacjentem z problemami z pamięcią jest dobra, ale panie z recepcji to nieporozumienie. Niemiłe, nie można z nimi się porozumieć, nieżyczliwe. Sugeruję zatrudnić inne osoby na to miejsce, ponieważ jest to miejsce pierwszego kontaktu i ważne aby w takim miejscu pracowały po prostu miłe, życzliwe osoby

Nie polecam, Pani na recepcji od wejścia niemiła, Pani przeprowadzająca badanie z dzieckiem od wejścia naburmuszona, co zdecydowanie negatywnie wpływa na przepływ badania i samopoczucie dziecka, dodatkowo nie dotrzymują terminów które sami podają (co u nas było kluczowe między innymi w wyborze placówki do wykonania badania), po czym w nawet nie potrafią wyjaśnień i przeprosić za opóźnienie.

Śmiech na sali. Umówiony na 15, przyjeżdżam 10min wcześniej i okazuję się ze nie przyjmą mnie bez maseczki... Szybki zwrot w tył i do widzenia.

Specjaliści i fachowcy jeśli chodzi o lekarzy. Organizacja, rejestracja i podejście do pacjenta to, lekko mówiąc, nieporozumienie. Wizyta umówiona, dwa dni wcześniej potwierdzona, a po przybyciu na miejsce okazuje się że jednak została przełożona o czym rzekomo mieli informować ale im umknęło.

Nie polecam ten przychodni , byłam z dzieckiem umówiona na wizytę prywatna za którą płaci się nie małe pieniądze. A Panie z recepcji na dzień dobry mówią proszę ubrać maseczkę - po czym odpowiadam ze nie mam bo nie ma obowiązku noszenia już maseczki od dnia 1.09.2022 po czym Pani w recepcji proponuje sprzedaż maseczki za 4 złOczywiście nie kupiłam maseczki. Pani powiedziała ze nie zostanę obsłużona , po czym ubrałam maseczkę dla świetego spokoju aby dostać dokumenty.Wypełniłam dokumenty oddałam już je bez maseczki - Pani z recepcji powiedziała ze i tak lekarz nie przyjmie bez maseczki i ze jedna osoba może być z dzieckiem.Poszliśmy do doktora po czym mówi do mnie to Pani tak się stawiała o założenie maseczki a ja odpowiadam ze tak - na to doktor mówi ja tez nie nosze ale co będę się z NIMI ( czyli z przychodnia ) kłócić i się uśmiechnął.Po czym pytam czy mąż może wejść a doktor ze oczywiście , wiec te ich zasady mogę sobie w buty wsadzić.Po wizycie u lekarza udałam się po recepcji aby zapłacić za wizytę a Pani mówi słucham - na to ja ze jesteśmy po wizycie , a Pani nadal upierała się ze mam ubrać maseczkę wiec mowie stanowczo NIE !Ze jeśli Pani nie przestanie dalej mówić o tym to zabiorę się i wyjdę. Wiec Pani była bardzo zdziwiona moim zachowaniem przed zapłatą za wizytę.Nie polecam !

Rejestracja to porażka. Można dokonać rejestracji przez znany lekarz" ale oni "nie widzą tego dokładnie i nie mogą się zapoznać z uwagami" w sumie też nie wiedzą co jest w ofercie. Dodatkowo zostałam zarejestrowana telefonicznie do innego lekarza przez Panią w rejestracji która znów odwołała wizytę bo jednak lekarz nie wykonuje badania dzieci. Nie wiem po co rejestracja skoro Panie nie wiedzą co mają w ofercie."

Co tam się wyprawia w tej przychodni? Nadal ten cyrk z maseczkami? Nawet lekarze w szpitalach mają już to gdzieś, tak samo ci w gabinetach. Macie wy rozum i godność człowieka?