Zamigo | Speciały z Azji

W dniu 28.05. Składałem zamówienie przez ubera na hamburgery w Taste Burger i zostałem prawidłowo obciążony. Kilka sekund po finalizacji zamówienia pojawiło się kolejne obciążenie za zamówienie, które zostało rozpoczęte w czwartek 25.05., lecz nie zostało zakończone (Zamigo). Natychmiast skontaktowałem się z restauracją i poprosiłem o anulowanie zamówienia. Restaurator stwierdził , że nie ma problemu, ale trzeba to jeszcze zgłosić do Uber. Tak też zrobiłem. Skontaktowałem się z konsultantem za pośrednictwem czat, aby anulować zamówienie. Usłyszałem, że zamówienie będzie anulowane i zostanę jedynie obciążony kosztami dostawy. Konsultant skontaktował się z restauracją, zamówienia nie wydano. Na dzień dzisiejszy zostałem obciążony całością kosztów, a nie wyłącznie kosztem dostawy. Nie dokonano żadnego zwrotu kosztów.

Nie polecam cena 34zl za pad tai kurczak.Dzika 4 centrum 28zl2x większa porcja

Nie polecam, 30 zł wydane a jedzenie nawet nie było dobrze przyprawione. Porcja bardzo mała. Najgorszy zakup jedzenia od bardzo dawna

Mały lokal na ledwie kilka osób, jedzenie świetne. Padthai moim zdaniem jest lepszy od tego z AZIA w Royalu. Cena porównywalna też do Royalowego.

Kiedyś jedzenie było przepyszne..Niestety od jakiegoś czasu jakość posiłków drastycznie spadła. Jedzenie jest nieprzyprawione, sos jest przezroczysty, brakuje azjatyckich ziół. Niczym to miejsce nie różni się od taniej budki, nawet powiedziałabym, że lepsze jedzenie można dostać w podrzędnym chińczyku. Jest to tym bardziej zaskakujące, ponieważ ceny znacznie wzrosły. Skoro ceny rosną jakość dań powinna pozostać niezmienna. Ogromne rozczarowanie. Poniżej zamieszczam zdjęcie lunchu, który był zupełnie bez smaku.

Edit 2021:Niestety śladu po tejmiłej knajpce nie ma. Zamówiłem dzisiaj z odbiorem osobistym. Ruch w lokalu minimalny. Kelner upewnia się, jakie dania zamówiliśmy, potem wybiega za poprzednim klientem, pewnie, aby go 'zweryfikować'.Mimo sprawdzania dostaliśmy inne dania.Zamiast smażonego pho z kurczakiem dostalismy zwykłe bieda pho. Zamiast udona z kurczakiem makaron sojowy.Smakowo też nie powala. Pho niearomatyczne. Makaron jest po prostu słony. Na poziomie chińskiej budki, ale cenowo nadal restauracja na Wilanowie.Na Geysztora znacznie wyższy poziom.2017: miła obsługa, przytulny, malutki lokal a przede wszystkim pyszne dania! Udon bardzo smaczny, pad thai rewelacja, przystawki też niczego sobie. Pozdrowienia dla przemiłego właściciela, który umila klientom czas w restauracji ;)

Niestety pomimo wielu pozytywnych recenzji, nie było mi dane zasmakowania dobrego azjatyckiego jedzenia. Chrupiące tofu z ryżem przypominało konsystencją gluta, a jedyne co odnalazłem w nim chrupiącego to nazwa dania. Sos mocno kwaśny, pozostawiający dużo do życzenia. Jeśli chodzi o smażony ryż z kurczakiem to niestety, ale był on pozbawiony wyrazistego smaku. Na plus szybkość realizacji zamówienia. Biorąc pod uwagę ceny dania, nie przychodzi mi nic innego jak dać jedną gwiazdkę. Mam nadzieję, że zjem jeszcze w tej restauracji dobre azjatyckie danie.

Gdyby można był nadać ujemne gwiazdki to dostali by -100. Zamówiliśmy ryż z krewetkami za 42PLN i wołowinę z cebulą, która też nie była tania jak na takie danie. Dostaliśmy coś co przypominało ryż z kawałkiem papryki i DWOMA krewetkami. Oczekiwałem czegoś więcej za 42PLN.Wołowina była tak słona, że nie było można jej zjeść. Złożyliśmy reklamację, ale pomimo zapewnień nie dostarczono nam nowych posiłków i nie odebrano tych tych reklamowanych. Wszystko wylądowało w koszu na śmieci. NIE POLECAM tej restauracji""

Zamówiłam dzisiaj kurczaka na gorącym półmisku. Był ohydny. Drobne kawałki mięsa jakby z wody bez przypraw, bez soli nawet. Szczerze odradzam. Nigdy więcej.

Przed pandemia to była naprawdę dobra restauracja. Obecnie podwyżka cen idzie niestety w parze z drastycznym obniżeniem jakości dań. Ostatnio zamówiony pad thai to była brunatna breja po której dostalam zatrucia pokarmowego. Wstyd coś takiego dawać klientom i brać za to niemałe pieniądze.