Muzeum Kultury Ludowej w Osieku nad Notecią. Oddział Muzeum Okręgowego im. S. Staszica w Pile

Bardzo przyjemny skansen, nie za duży, ale w sam raz na spokojne przejście i zwiedzenie obiektów. Wiejski krajobraz z piaszczystymi dróżkami oraz sielski klimat z ziołami w ogródkach, łanami dojrzewającego zboża, kurami biegającymi po trawie samopas. Do tego Kawiarnia pod Wiatrakami i bardzo miła obsługa. Po prostu spokojne miejsce na odrobinę wytchnienia. Ps. W soboty wejście bezpłatne

Zwiedzanie skansenu - muzeum odbywa się w większości z przewodnikiem . Dlatego trzeba troszkę poczekać na zebranie się grupy zwiedzających .Chyba , że jest festyn , to prawie wszystkie chaty są otwarte .Znajduje się tu bezpłatny parking i mały sklepik - bar z bardzo skromną oferta pamiątek i jedzenia .Większa oferta pamiątek i jedzenia jest w czasie festynów , które się tu odbywają .W czasie festynów polecam jedzenie od Pań z koła gospodyń wiejskich , a wręcz odradzam kiełbaski z grilla , ... z samochodów z gastronomią , w których ceny są astronomiczne , a jakość produktów najtańsza i najgorsza .

Miejsce zdecydowanie godne polecenia. Trafiliśmy w ogóle przypadkowo na dzień bez wycieczek zorganizowanych, więc człowiek mógł tam realnie wypocząć. Ceny biletów bardzo korzystne. Obsługa niesamowicie miła i pomocna. Zwiedzanie polecam na plus. Poza obiektami do zwiedzania na terenie kręcą się zwierzęta: koty, kury, indyki. Super podkręcą to klimat. Zdecydowanie wielkim plusem jest fakt, że poza zabytkowymi budunkami na miejscu dba się o klimat. Czuć zbierane i suszone w chatach zioła różnej maści. Do tego gdzieś na stole były świeżo wyrabiane syropy z mniszka lekarskiego czy weki.Dodatkowo w lokalnym sklepiku za przekąski i jedzenie na miejscu ceny bardzo przystępne.Na pewno wpadniemy na jakiś festyn by zobaczyć na żywo pokazy wszelkiej maści rzemiosła oraz lokalnych wyrobów;)Byłam tam przeszło 24 lata temu jako małe dziecko na wycieczce klasowej i praktycznie niewiele pamiętałam. Teraz to miejsce na pewno zostanie w mojej pamięci na długo.

Ciekawe miejsce warte polecenia , przewodniczka oprowadza po skansenie można też zobaczyć wnętrze wiertarka co nie często jest możliwe

Nie jest to duży obszar. Zabudowania są nie oryginalne, przeniesione, lub kopie/repliki. Ale ciekawie jest zajrzeć w głąb czasu, na wieś sprzed wieku.

Bywam tu co jakiś czas z moim ukochanym Zespołem Pieśni i Tańca Ziemia Bydgoska, zawsze odkrywam coś nowego z historii naszych przodków.

Polecam ciasto drożdżowe, można z psem . Panie opowiadają o z życia chłopstwa polskiego.

Przede wszystkim obsługa skansenu nad wyraz miła !! Pani, która nas oprowadzała, a byłyśmy tylko we dwie osoby, serdeczna i zaangażowana. Sam skansen posiada bardzo dobrze zachowane obiekty, świetnie zaaranżowane wnętrza i wcale nie jest taki mały, wbrew niektórym opiniom. Polecam, bo może to być ciekawy i pouczający punkt programu wakacyjnego. Warto zboczyć z głównej drogi żeby go zwiedzić.

Fantastyczne miejsce do poznania dawnych czasów.Mile spędzona niedziela.Spacer z przewodnikiem.A po zwiedzaniu można w okresie letnim wypić kawkę ,herbatkę na krzaczkach.Jedynie czego tam brakuje to dobrego jedzenia .