Centrum Medyczne Czuby. NZOZ. Przychodnia lekarza rodzinnego

Pani z recepcji tragedia opowiada jakieś bzdury lekarce potem dostajesz ochrzan od lekarza A gdy próbujesz poprosić o imię i nazwisko to Pani z recepcji nie podaje chociaż jest osobą publiczną. Także nawet nie można tego zgłosić. To już 2 raz jak się to mi przydarzyło A jestem niecały rok w tym centrum medycznym" także nie polecam. Trzymajcie się od tego miejsca z daleka bo tylko nabawicie się nerwicy."

Bardzo polecam tę przychodnię! Jestem młodą mamą, miałam problemy zdrowotne z moją córeczką. Jako że to moje pierwsze dziecko bałam się każdego kichnięcia. Panie Pielęgniarki i Położne bardzo mi pomogły przejść przez początki macierzyństwa. Dobre rady Pani Irenki, która nie denerwowała się milionami pytań z mojej strony, wytłumaczyła, uspokoiła. Pomoc jaką mi okazała była nieoceniona. Wizyty patronażowe w domu były zawsze w miłej atmosferze.

Ta przychodnia to jakaś porażka, robią łaskę ze wszystkiego. Gdy poprosiłam o wizytę domową bo babcia nie była w stanie nawet butów założyć to najpierw miał przyjść lekarz, później okazało się że z wielką łaską przyszła pielęgniarka Pani Irena z tekstem że one tam nie leżą". Zrobiła ekg

Jeśli ktoś lubi klimaty rodem z PRL i lat 90 to zapraszam. W tej przychodni jakby zatrzymał się czas. (i w kwestii wyglądu i w kwestii kompetencji personelu, oraz obsługi ) Niekompetentni lekarze nie mający pojęcia o medycynie, np. bucowaty Kukuła który uważa się za nie wiadomo kogo ma lekceważące podejście i traktuje pacjentów jak jakichś petentów. Zamiast leczyć prowadzi wywody na temat swojego życia które nikogo nie interesują. (Może czas zmienić zawód albo odejść na wcześniejszą emeryturę bo to śmiech że ktoś taki nazywa się lekarzem) . Z personelem wcale nie jest lepiej. Pretensjonalny, nadęty, z przerośniętym ego który traktuje ludzi starszych jak jakieś zwierzęta. Weterynarze mają więcej empatii i delikatności niż pielęgniarki w tej placówce hucznie zwanej medyczną". W szczególności słowa te dotyczą pielęgniarki IRENY która nie gardzi ostatnim groszem od ludzi starszych którzy wpychają pieniądze z nadzieją

Czeka się na dyra godzinę i później przyjmuje swoich znajomych 20min. Pielęgniary drą się na pacjenta za nic.

Fatalne traktowanie. Czekanie tydzień na informacje ze pacjent nie zostanie przyjęty bo nie ma wystarczającej ilości osób. Pani na rejestracji bardzo nie miła. Pacjent pozostawiony sam sobie.

Przychodnia ta, to totalna porażka, obgadujące i nasłuchujace panie w recepcji i czekanie na wiecznie spóźnioniajacego się pana doktora. Zero prywatności, wszystko dokładnie słychać na korytarzu co mówi lekarz do pacjenta. Pobieranie krwi przez mloda niedoświadczona dziewczynę, bez rekawiczek to już prosi się o wniesienie skargi. NIE POLECAM

Oczywiście wielki problem zapisać się do przychodni i do lekarza Bo to dużo dokumentów jest i duzo czasu zajmuje ". To może trzeba zmienić pracę jak się nie chce wypełniać obowiązków ?"

Przychodnia rodem wyjęta z komuny, lekarze którzy tam pracują powinni zmienić zawód na kopaczy rowów z takim podejściem do pacjenta, lekceważenie, chamstwo, osobiste wycieczki. O takich słowach jak profesjonalizm i etyka lekarska chyba nie słyszeli. Widocznie słabo było u nich z obecnością na zajęciach uczelni medycznej której jakimś cudem ukończyli. Szczególnie doktor" KUKUŁA który ma wielkie ego a jest lekarzem w jakiejś wyjątkowo marnej przychodni. To że nie zrobił kariery bo jest miernotą zawodową nie znaczy że ma prawo lekceważyć pacjentów. Trochę kultury i ogłady by mu nie zaszkodziło. Co do personelu to też jest to "doborowa kadra starych grażyn" Których podejście urwało się rodem z lat 90. Zamiast wykonywać swoje obowiązki za które dostają publiczne pieniądze to uważają się za niewiadomo kogo. Komentują rzeczy i sytuację rodzinne które nie powinny ich wcale interesować bo nie mają o tym pojęcia. Oraz śmiało wyciągają i nie gardzą pieniędzmi od starszych ludzi (co jest łapówkarstwem i przekupstwem za lepsze wykonanie np zastrzyku czy lepsze podejście do pacjeta) za zabiegi za które płaci im NFZ. Mowa tu o przemądrzałej pielęgniarce IRENIE która potrafi traktować starszych ludzi jak bydło

Jak jesteśmy cierpiący i chorzy, to szukamy pomocy u lekarza. Zgłaszamy się do niego zazwyczaj dopiero wtedy, gdy zachodzą zmiany w organizmie. Żeby pomóc pacjentowi, placówka medyczna musi wykazać się więc podejściem holistycznym.Właśnie w tej przychodni pracują doświadczeni lekarze z długim stażem, np. doktor Kukuła. Lekarz ten ma ogromną wiedzę i podpowie nawet, jak radzić sobie w trudnych okolicznościach.Przychodnię tę, do której należę ja i cała moja rodzina, wyróżnia profesjonalna obsługa pacjentów. Pielęgniarki są miłe i opiekuńcze, a pani Irenka potrafi rozwiązać każdy problem, przy tym zawsze jest uśmiechnięta i sympatyczna.W życiu nie jest łatwo, ale Was akurat doceniamy!