Instytut Dermalogika Malwina Czaplińska

Nie polecam. Makijaż pernamentny brwi zrobiony nie równo, pigment za głęboko, kolor niezgodny z ustaleniami. Po zgloszeniu problemu zero zainteresowania ze strony Pani Malwiny. Zabieg wykonany szybko, bez wsłuchania się w prośby klienta.Zgadzam się z wypowiedziami innych klientek - taśmociąg.Makijaż nadaje się do usunięcia.

Zgadzam sie z poprzednimi opiniami. Rozpuszczałam wcześniej usta alby zrobic je ponownie u Pani Malwiny. Również czułam sie tam jak na taśmociągu. Kolejka Pań na ten sam zabieg. Wszystko trwało bardzo szybko: wejście, zrobienie, wyjście. Żadnej rozmowy, analizy, pytań. W locie opowiadałam mój problem. Pani Malwina tez mnie sie pytała ile ma mi wstrzyknąć... Czy to ja powinnam wiedzieć?Poza tym usta zostały źle zrobione. Kwas wyszedł ponad czerwień a miało byc na płasko. Za drugim razem miałam mieć dopiełnione i miało byc ok. Ale było jeszcze gorzej!! Zgłaszając sie po raz 3 z informacją, że znów jest migracja Pani zaproponowała poprawkę... Kolejną... Ile takich można? Nie poszłam już. Rozpuściłam po raz kolejny u kogoś innego.Zresztą same zdjecia na fb powinny dać już do myśllenia. Są niewyraźne i nie ma zdjęć ust z profilu, to też o czymś świadczy...Nie polecam!!!

Z czystym sumieniem mogę polecić to miejsce. Panie mają ogromną wiedzę i potrafią doradzić, osobiście byłam u P.Malwiny a teraz chodzę na serje zabiegów na twarz do P.Juli bardzo ciepłe i sympatyczny dziewczyny ❤❤Polecam

Nie jestem zadowolona z efektu. Usta nie są zrobione tak jak tego oczekiwałam. Pani która wykonywała zabieg nie zapytała jakiego efektu oczekuje, sama zapytała ile ma mi „wstrzyknąć” a to chyba Pani sama powinna zaproponować ile potrzeba chcąc osiągnąć efekt. Samo powiększanie trwało 5 minut.Przystępując do zabiegu Pani nawet nie obejrzała moich ust, od razu kazała się położyć mając już igłę w ręku.Usta chciałam mieć naturalne, no cóż bez konsultacji nie da się mieć idealnych ust.

Serdecznie polecam to miejsce!Jestem tam stałym gościem i jeszcze się nigdy nie zawiodłam.Pani Monika już od progu wita szerokim uśmiechem i pozytywną energią.Zabiegi wykonywane profesjonalnie i z wyczuciem.To jedyne miejsce gdzie laserowo udało się bez problemu usunąć makijaż pernamentny. W pozostałych miejscach potrafili tylko kasować nie małe pieniądze bez pożądanego efektu. A w tym gabinecie Pani Monika zdziałała cuda.Po laserze zdecydowałam się na brwi i usta pernamentne. Zarówno Pani Malwina jak i Pani Julia wykonały je rewelacyjnie.W obu przypadkach został narysowany schemat, który zanim został wykonywany, musiałam zaakceptować bądź nanieść jakieś poprawki, które moim zdaniem były zbędne.Korzystam również z zabiegów na cerę u Pani Malwiny i jestem zadowolona.Podsumowując, bardzo gorąco polecam Instytut Dermalogika.

Poszłam na zabieg z polecenia i szczerze nie jestem zadowolona . Przyznam że był to mój pierwszy zabieg wypełnienia ust więc poszłam trochę zestresowana tym bardziej że dużo osób ostrzegało przed dużym bólem , stres zrobił swoje zapomniałam tak naprawdę o wiele rzeczy zapytać ale po powrocie do domu analizując całą tą sytuację to mogę stwierdzić że nie traktują klienta indywidualnie, zero podejścia, jak na taśmie w fabryce raz dwa bez żadnych tłumaczeń po prostu kładziesz się na fotelu pani Malwina wykonuje zabieg i koniec zero rozmowy kompletnie nic -nastepna osoba jest wołana do gabinetu. Szczerze już tam nie wrócę i na pewno też nie polecę . W takim miejscu człowiek powinien czuć się komfortowo bynajmniej ja oczekiwałam że pani Malwina spojrzy na moje usta przeanalizuje ze mną kwestie wypełnienia ich a nie jak na taśmie zrobi swoje i do widzenia.

Polecam korzystam z usług pani Malwiny i pani Julii kiedyś też pani Monika wykonywała mi laser . Od kilku lat przychodzę na wypełnianie kwasem , lasery ,makijaż pernamętny i niwelowanie zmarszczek zawsze jestem bardzo zadowolona . Panie są bardzo miłe i profesjonalne polecam raz jeszcze .

Nie jestem zadowolona. Po pierwsze idąc na usta nie zostałam zapytalna totalnie o nic. Czego oczekuje itd. Od razu kazano mi się położyć,a Pani Malwina zapytała tylko ile ml. Doslownie jak na taśmie produkcyjnej. Po 2 totalnie nie takiego efektu się spodziewałam, mimo,że sama nieproszona o to- mówiłam na czym mi zależy. Już o braku jakiejkolwiek delikatności nie będę wspominać....