Bar Familijny

Polecam pizzerki. Są mega smaczne. I ten sos/ketchup. Super. Jest też nowość- pizzerka z serem.

Jestem fanem tego miejsca i kuchni od co najmniej 40 lat. Oczywistym jest, że przez tyle lat kuchnia się zmieniała, ALE (!) jedna pozycja w menu była niezmienna i zawsze tak samo smaczna - Wasze pizzerki z warzywami lub pieczarkami. Za każdym razem, gdy jestem w Koszalinie (5-6 razy w roku) jadę do Was kupić kilka firmowych pizzerek. I przez dziesiątki lat zawsze smakowały tak samo. Dziś znowu byłem u Was, ale to co teraz sprzedajecie to DRAMAT !!! Nie dość, że pizzerki zmniejszyły swoją objętość co najmniej o 20% , nie dość, że obie wersje nie są wyrośnięte tylko płaskie, nie dość, że oba warianty smakują tak samo (bez ŻADNEJ różnicy), to jeszcze w smaku przebija się przede wszystkim posmak rybiej mączki czy wręcz paprykarza. Dramat !!! To kompletnie nie ten smak co kiedyś i jeszcze do niedawna. Jednym słowem PIZZERKOWY KOSZMAR, na który koszalinianie nie zasługują i wstyd dla miejsca z taką tradycją, że wydaje takie coś.

Od lat bez zmian smakowych. Szybko, smacznie. Klientela świadczy o smaku i ofercie. Ja zawsze chętnie wracam na pizzerki, placki i wątróbkę. Rewelacja. Flaczki pychotka. Pozostałe dania równie smaczne. Moje smaki, mój typ. POLECAM przez Duże Litery...

Bardzo smacznie, pomimo kolejek, od ręki, świeżo i gorąco. Czysto , sympatyczne , uśmiechnięte Panie . Ceny baaardzo atrakcyjne ( zupy ok 6.5 zł , drugie" danie od 16 do 19 zł ) . Naprawdę warto tu się stołować. Baaardzo polecam"

Trafiłem tam dziś przypadkiem, będąc na wypadzie wakacyjnym. Kolejka w godzinach popołudniowych chyba nigdy się nie kończy! Mimo tego obsługa idzie błyskawicznie. Jedzenie jest przepyszne, tanie i podawane niemal natychmiast. Wnętrze schludne, nienachalna muzyka, czysto, przyjemnie, a każda z pań dla każdego ma uśmiech. Niesamowita perełka w tych czasach. Polecam placek po węgiersku oraz flaczki wołowe, koniecznie z tutejszą bułką.

Bar z wieloletnia historią, to jest tak jakby jest w jakimś ikonowym miejscu. Pizza i Oranżada która pijało się komunii! Klasyk lat 90 tych. Pamiętam jak pizza kosztowała 50 gr! Od lat niezmienny smak. Obsługa bardzo miła i szybka! Mimo, że czasem trzeba poczekać, ale to znaczy tylko jak najlepiej o lokalu! Za granicą to jest atutem a nie przeszkodą! Jedzenie takie ile kosztuje, za 30zl dwier osoby śmiało się najedzą! to jest bar familijny a nie restauracja u Gesslerowej. Więc te wszystkie negatywne komentarze, radzę omijać szerokim łukiem.

Bardzo dobre domowe jedzenie, duże porcje za mała cenę, jakość produktów naprawdę dobra

Pyszne zupy, łazanki, pierogi, jedne z lepszych miejsc z jedzeniem domowym w Koszalinie , warto się wybrać, każdy znajdzie coś dla siebie, duży wybór . Jem tu od lat, jasne, ceny poszły w górę jak wszędzie ale dalej są atrakcyjne, porcje średnie, dla kobiety ok , duży facet może się nie najeść. Duży tłok w godzinach obiadowych i lunchowych ale obsługa idzie bardzo sprawnie