Szkoła Podstawowa Nr 43

Stara szkoła, która wymaga remontu . Sale są remontowane przez rodziców ucznia - uczennicy. Składki, na radę rodziców są różnie gospodarowane. Rodzice inwestują w szafki na buty i inne rzeczy które powinno być finansowane przez miasto. Bardzo specyficzny Pan Dyrektor. Różne opinie słyszy się na jego temat. Ogólnie szkoła niby Państwowa a jednak składki gonią składki, cel to inwestycje w szkołę. Pewne jest , że gdyby nie wkład rodziców, to dzieci uczyłyby się w bardzo złych warunkach. Na terenie szkoły jest nowe miasteczko rowerowe i boisko. Plac zabaw.

Najgorszą wicedyrektor,faworyzuje dzieci nauczycieli,zle wspomnienia o tej szkole mam.

Szkoła to miejsce które jest zapamiętywane przez dzieci do konca życia, a to będzie się tylko kojarzyc z nerwica jaką przeszedłem w tej placówce. Pani pedagog nie umie z nikim rozmawiać ponieważ w każdej rozmowie musi wtrącić swoje zbędne ale. Natomiast pan od WF-u stawia minusy za to że ktoś przyjdzie w kurtce na wf ponieważ jest zimno. A nauczyciele... Szkoda gadać, kartkówki przed egzaminami (piątek), zero podejścia do uczniów... Mam nadzieję że wkoncu coś się tam zmieni

Nie polecam. Nauczyciele przeklinają, obrażają uczniów, wyżywają się nad nimi, faworyzują oraz chcą zrobić im 'dobrze'. Najgorsza szkoła w Białymstoku.

Szkoła niegodna polecenia. Nauczyciele w większości beznadziejni i niezdolni do przekazania wiedzy uczniom. Pisze były niezadowolony uczeń.

Uważam, że jest to super szkoła. Ja tu się uczyłam, a teraz uczą się tu moje dzieci. Szkoła zmienia się na lepsze z każdym rokiem. Nauczyciele są bardzo zaangażowani, wiele się dzieje, jest dużo imprez integrujących Rodziców z dziećmi i szkołą. Moje dzieci biorą udział w wielu projektach, konkursach, chętnie chodzą do szkoły.

Zdecydowanie nie polecam SP43.Kadra młoda ale kompletnie bez chęci" - wyjątkiem jest dosłownie KILKU nauczycieli jak np Pan Alan Miller z Historii

Jako absolwent muszę powiedzieć, że większość nauczycieli patrzy na tych lepszych uczniów. Jak zmieniłem szkołe (na liceum) nawet z ocen itp. mogę wywnioskować że jest tam za duży poziom nauki i wymagań od uczniów. Mimo, że ktoś ma stwierdzoną np. Dyslekcję lub dysortografię (przepraszam jeśli jest z błędem) to nauczycielka od polskiego od 4 klasy nic nie zmieniła w podejściu do tej osoby (w tym przypadku mnie). Nie wszyscy nauczyciele byli źli lecz większość niestety nie wspominam dobrze, czas spędzony w tej szkole uważam że był naprawdę zły, lecz ze względu na osoby w klasie jeszcze było całkiem do wytrzymania, nie mam zamiaru nigdy posyłać tam dziecka jeśli bym miał wybierać mu/jej szkołę podstawową do której będzie chodziło. Szczerze nie polecam tej szkoły, lepiej wybrać inną żeby dziecko było bardziej doceniane za starania w nauce a nie tylko ze względu na oceny lub bycie słabszym w klasie.

Szkoła bardzo wymagająca, jeśli dobrze się nie uczysz będą cię nakłaniać abyś zmienił szkołe, nie mówiąc tego wprost ale np faworyzują lub poprostu nie pomagając a jedynie krytykując. Niektórzy nauczyciele chcą się ciebie pozbyć jeśli zaniżasz poziom klasy. Wyścig szczurów. Ale są też nauczyciele warci pochwały którzy z wielką chęcią i zapałem przekazują wiedzę dzieciom.

Szkoła jest suuper! Nauczyciele ją wymagający i mili.Szkoła wymaga remontu elewacji i szatni.