Decathlon Manufaktura

Zawężony asortyment, bez cen ani na produkcie, ale i na regale (np. saszetki na smartfona, takie do biegania, grnatowe czapki z daszkiem również do biegania, wiele butelek na wodę te przy regale tuż przy kasach). Za każdym razem trzeba podchodzić do kasy samoobsługowej wrzucać do pojemnika by system wykrył cenę, no ale przez to blokuje się całą kasę. Niedbalstwo, zła organizacja pracy sklepu i brak czasu na takie „detale”. Nie wiem, w każdym razie zakupy bez możliwości poznania ceny dla mnie to słaba opcja. Kasy są tam chyba jedynie cztery, weź teraz blokuj ludziom możliwość korzystania z nich, bo chcesz sprawdzic cenę pojedynczych artykułów... 2. Nie ma tu działu myśliwskiego, a rowerowy jest z bardzo skąpą ofertą. Na dziale myśliwskim w innych Decathlonach jest sporo akcesriów nie koniecznie stricte myśliwskich – organizery do plecaka, – saszetki na kable do smartfona, – odblaski na ramię w których można jeździć na rowerze czy nawet bezpiecznie chodzić po zmroku. 3. Być może trafiłem na zły dzień (14/03/2023, po godz. 18), ale spotkałem niechętną w odpowiadaniu na pytania obsługę, nie do końca wiedzącą co sprzedaję. Nie ukrywam, że lubię te markety sportowe i stronę Decathlonu przeglądam dość często, w każdym razie tego dnia więcej wiedziałem od pracujacych tam osób. Przykro mi.

Przemiła, uśmiechnięta obsługa, szeroki wybór asortymentu.Chciałabym bardzo podziękować Pani Julii i Panu Mikołajowi za profesjonalną obsługę podczas doboru i kupna roweru. Państwo wykazali się ogromnymi pokładami cierpliwości i wyrozumiałości!

Chciałem podzielić się swoimi doświadczeniami dotyczącymi wypożyczenia plecaka. Plecak zamówiony i zapłacony w dniu 6 czerwca 2023 r. Plecak potrzebny był na wyprawę w góry, na którą jechałem 21 czerwca. 20 czerwca wieczorem 2 godziny przed zamknięciem sklepu przyjechałem po odbiór. Następnego dnia rano miałem umówiony wyjazd. W sklepie Pan po 20 minutach poszukiwań z rozbrajającą szczerością stwierdził, że plecaka nie ma. Nie wie dlaczego. Dodatkowo stwierdził, że nie ma również żadnego innego o podobnych parametrach, który mógłby zaproponować (chodziło o pojemność 70+10 litrów). Na moje pytanie co mam zrobić skoro wyjeżdżam rano i nie mam się w co spakować stwierdził że najwyżej może oddać pieniądze, które zapłaciłem za wypożyczenie tj. Ok 165 zł. Cała sytuacja jest o tyle kuriozalna że sklep pozostawia klienta z problemem i to w moim przypadku bardzo dużym beż jakiegokolwiek rozwiązania. W moje ocenie amatorszczyzna w szczególności że mówimy o sklepie profesjonalnym. Ta sytuacja przypomina mi trochę kwestie z filmu, którego akcja toczy się w czasach słusznie minionych. A w szczególności z jedną kwestią: Nie mamy Pana płaszcza i co nam Pan zrobi. Nie polecam a w zasadzie bardzo odradzam korzystanie z usług Decathlon Łódź Manufaktura. Kłaniam nisko.

Miejsce dobrze zaopatrzone ale jeden z ochroniarzy jest bardzo nie miły, wykorzystuje swoją wyższość i nie pozwala testować zeczy wystawowych.No wziąłem do ręki piłkę do mini koszykówki i odrazy powiedział że zaraz opuszczę sklepNie polecam (jest to ochroniarz mniej więcej po 40 tce byłem tu o godzinie 16.44 dnia 27 sty

Asortyment spoko. Mam wrażenie, że ten sklep stał się jakimś placem zabaw. Mnóstwo dzieci/nastolatków biegających wydzierających się. Rozumiem, że można sprawdzić sprzęt ale są jakieś granice np nie gra się w kosza rzucając piłki gdzie popadnie (sytuacja z dnia dzisiejszego-grupa nastolatków).

Jestem bardzo zadowolony z obsługi w tym sklepie. Dzisiaj w zakupach pomogła mi miła i kompetentna Pani Justyna.

Bardzo fachowo mnie obsłużono ! Zmieniono dętkę dziurawą w rowerze ... wielki asortyment różnych produktów . Swobodnie polecam korzystanie . Dużo miejsca, - poważne traktowanie klienta

Pan ochroniarz bardzo nie miły i nie pozwala nawet sprawdzić jak siedzi się na rowerze albo jak miękka jest piłka bo odrazu mówi żeby to odłożyć i grozi wyrzuceniem ze sklepu

Byłem dzisiaj z kolegami na sekcji ze ciężarami gdy Nagle podszedł jakiś pracownik i nas wywalił ze sklepu i kazał sprzątać to czego nie wyjęliśmy. Obłsuga fatalna

Trochę rzeczy nie na swoim miejscu. W niektórych rzeczach ciężko się połapać co jest co.Ale super wyznaczony kawałek do testowania hulajnóg, dzieci mogły sobie pojeździć chwilę.