Ferio Wawer

CH Ferio Wawer - niewielka galeria handlowa, zlokalizowana na terenie Międzylesia. Lokalizacja jest bardzo przystępna, jak na tą okolicę - centrum handlowe znajduje się w pobliżu stacji PKP oraz dość ruchliwych ulic Zwoleńskiej i Żegańskiej.Wyglądem Ferio Wawer może spokojnie konkurować z dużymi i znanymi galeriami handlowymi Warszawy - industrialny styl tworzy naprawdę oryginalny klimat, który jest jedną z największych zalet tego centrum. Cały wystrój jest bardzo schludny, a wszędzie jest bardzo czysto.Lokali istniejących w Ferio jest co prawda niewiele, ale myślę że wystarczy to wszystkim okolicznym mieszkańcom. Znajdziemy tu chociażby supermarket Topaz, wiele sklepów z modą, elektromarket Euro czy nowo otwarty sklep sieci Dealz. Oprócz tego mamy tu kilka lokali gastronomicznych.Niestety nie mam na codzień wielu okazji aby odwiedzić Ferio Wawer, ale według mnie to centrum handlowe zasługuje na kilka słów uznania. Pomimo niewielkich rozmiarów, znajdziemy tu wiele możliwości na ciekawe zakupy. Zdecydowanie mogę polecić.

Galeria w sumie jak każda inna. Trochę zastanawia prawie ciągle pełny parking o każdej właściwie porze. Pozatym nie rozumiem właścicieli którzy zamontowali od strony torów drzwi uchylne ciężkie i nie praktyczne w takim miejscu, które to drzwi często też ulegają awarii

Są plusy i minusy. Parking jest dużym plusem. Rodzaje sklepów nie są złe. Wybór w tych sklepach jest różny, bynajmniej mało dla mnie.

Fajne kameralne centrum handlowe bez tłoku. Mozna spokojnie porobic zakupy

Oferta sklepów w galerii pozwala na zrobienie zakupów bardzo wszechstronnych od podstawowych artykułów po rzeczy mniej codziennie. Jest spożywała, kosmetyki, ubrania w przystępnych cenach. Akurat kiedy byłem trafiłem na promocję więc miałem okazję skorzystać i jestem zadowolony. Będą znowu w okolicy z pewnością tam zajrzę.

Ciche, schludne miejsce. Ciekawe pod względem architektonicznym, choć szkoda, że piękne pofabryczne budynki połączono z dizajnem rodem z lat '00. Efektem jest nieco rażący kontrast, a przecież dą się zagospodarować sklepami post-industrialne tereny zachowując pierwotny styl i klimat (jest masa takich miejsc w Warszawie). Trochę zmarnowany potencjał.

Uwielbiam tą galerię. Mała, także wyjście na zakupy nie trwa wiecznie i (nawet z dziećmi), a wszystko jest: market, sklepy z odzieżą, apteka, drogeria, deal, Pepco, sklep sportowy, restauracje, kawiarnie, pralnia.

Lokalizacja klubu jest świetna i szybko można dostać się na 2 piętro galerii. Plusem jest dostępna obok sala zabaw Fikołki. Myślę, że jest taka opcja by tam ulokować dzieci i pójść ćwiczyć;) w siłowni było tłoczno, piątek wieczór, ale nie na tyle by nie znaleźć miejsca. Zajęcia o 18 , na których byłam, bardzo fajnie zorganiziwane. Prowadziła je totalnie energiczna instruktorka, polecam. Ergometr wioślarski strasznie wyeksploatowany. Nadaje się do naprawy lub wymiany.

Fajna architektura i na szczęście jest miejsce z eklerkami oraz podziemny parking, mało uczęszczany.

Bardzo spoko miejsce, ale na duże zakupy wolę jeździć do większych galerii, ogólnie jednak spoko, brakuje mi tylko jakiejś rozrywki żeby bardziej rozruszać to miejsce typu kino/kręgielnia. Z tych rzeczy to tam tylko sala zabaw, a to raczej dla dzieci.