Da Grasso

Weekend. Miałem ochotę na dobrą pizzę. Pizzeria w Posnanii sygnowana logo znanej sieci, myślę sobie - warto. I jest to nauczka. Ceny wysokie (wyższe niż na Rynku w Poznaniu) a pizza tragiczna. Grube ciasto, średni sos, a całość jakby niedopieczona. Obsługa niemiła. Nie wolno wyjść z pizzą poza teren lokalu (chyba, że na wynos i za dodatkową opłatą rzecz jasna). W dzisiejszych czasach w ogólnym podsumowaniu fatalne podejście do klienta. Reasumując - pizza jedna z najgorszych jaką jadłem. Miejsce nie godne uwagi. Ostatni raz!

Dwie gwiazdki tylko i wyłącznie dlatego, że karty zostały wydane w miarę szybko i tak samo rachunek, co do reszty... Kucharz przyszedł 15 minut po złożeniu naszego zamówienia żeby przygotować pizze i tu zaczynają się schody. Jedna przypalona, druga w miarę ok. Talerz wyszczerbiony, a co do smaku pizzy? Wydaje mi się, że mozzarella powinna się ciągnąć, a ta ani drgnie, była tłusta i zbita do tego stopnia, że sos pomidorowy nie był wyczuwalny. Jeszcze mała obiekcja co do obsługi, po przyniesieniu pizzy nie interesowała się nami, kiedy poszłam domówić sos, dwie kelnerki, które powinny pracować, siedziały w telefonie nie zwracając uwagi na sale, co się na niej dzieje i czy wszystko w porządku u klientów. O rachunek sama poprosiłam, dostaliśmy go w miarę szybko.

Pizza bardzo dobra, na cienkim cieście ze smacznymi dodatkami. Nie odbiega od standardu tworzonego przez inne restauracje z tej sieci.

Starszy, lysy Pan ktory dostarcza pizze jest strasznie nie mily. Rozumiem ze nie kazdemu sie chce pracowac ale taki zawod wybral, wchodzac na drugie piętro nie potrafi odpowiedziec na dzien dobry ani na dowidzenia. Pizze przekazuje klientowi ktory placi za jego usluge ze schodow czyli jakieś dwa metry od mieszkania :) taka sytuacja zdarzyla mi sie dwa razy z tym Panem. Pierwszy przebolalem myslac ze ma zly dzien ale drugiego juz nie wytrzymalem. Nie polecam mimo ze pizze maja dobra. DOTYCZY DA GRASSO POSNANIA W POZNANIU.

Niestety również muszę zwrócić uwagę na średnią obsługę. Co prawda zamówienie zostało złożone dość szybko, ale na przystawkę czekaliśmy 20 minut, a na pizzę kolejne 30 minut. W lokalu oprócz nas były4 osoby i właścicielka, która weszła kilkanaście minut po nas, a otrzymała swoje zamówienie pierwsza i nadskakiwały nad nią dwie osoby z obsługi. Chyba nie taka kolej rzeczy, w końcu klient nasz pan". Buschetta z pomidorkami cherry była nawet smaczna

Obsługa bardzo specyficzna, mimo, że próbuje być uprzejma. Pizza podana około 20 minut po zamówieniu - ciepła, ale w smaku przeciętna. Największy minus za rozrobione z wodą sosy czosnkowe i za kosmiczne ceny napojów! Mimo, że pizza nie jest najgorsza, to całkształt i atmosfera załsuguje tylko na dwie gwiazdki.

Kolejki gości i pośpiech nie zwalniają firmy ze świadczenia usługi na stałym poziomie, nie tylko usługi obsługi klienta ale przede wszystkim serwowanego jedzenia. Niestety, pizzeria drugi raz z rzędu zawiodła mnie serwując dania (pizzę, fakt, nic nadzwyczajnego ale jednak to główne danie podawane w lokalu), które zostały przygotowane w pośpiechu. Niedopieczone, bez smaku. Bez smaku. Smaku, którego nawet serwowane hektolitrami sosy (czosnkowy jeszcze przynajmniej miał smak, ten drugi, chilli czy co to jest, także bez smaku jak cała pizza) nie były w stanie poprawić... przepraszam, nadać smaku tej pizzy. DaGrasso znam z tego że serwują dobrą pizzę, inną niż pizzerie w mieście, nie tylko Wrocławiu, ale jednak dobrą. A może w Szczecinie ktoś ma lepsze poczucie smaku. Niestety, mistrz patelni w tym lokalu chyba nie ma poczucia smaku, bo pizza jest po prostu dupiasta. Btw. cieniej się ciasta nie dało rozwałkować? Mam zwijać pizzę w rulon? Sorka DaGrasso... popracujcie nad serwowanym produktem.

Długi czas oczekiwania aż kelnerka podejdzie w ogóle z kartami. Po dwukrotnym poproszeniu przy barze o karty w końcu podszedł kelner - całość trwała jakieś 15 minut. Kolejne 15 minut trwało przyjmowanie zamówienia - kelnerka pracująca tam za karę mam wrażenie, że specjalnie obchodziła obok nasz stoliki aż w końcu sama podeszłam i zapytałam czy mogę przy barze złożyć zamówienie. Czas oczekiwania na pizzę ponad 40 minut, gdzie ludzi było dużo, ale nie aż tyle.... Zero organizacji, pizza dobra - ale droga i jak na ten czas oczekiwania odradzam. Plus fatalna obsługa to już odradzam podwójnie.

Odradzam zamawianie dowozu z tego lokalu. Mimo iż pizza przyjechała w wyznaczonym czasie i mogłaby być całkiem niezła, jej temperatura oraz stopien przypieczenia sera pozostawia wiele do życzenia. Krótko mówiąc była co najwyżej letnia i pełna czarnych, wypalonych plam.W zasadzie mogę to zrozumieć, jest mróz więc pizza szybko robi się zimna a przypalenie można tłumaczyć tym, że kucharz chciał się ogrzać. Nie cierpię zimy więc to rozumiem.Ale nie było oregano. A miało być. A ja uwielbiam oregano. To już był cios prosto w serce. Tego się nie da wytłumaczyć. A tym bardziej wybaczyć.Także no nie polecam. Chociaż sosy całkiem niezłe. Stąd dwie gwiazdki a nie jedna.Podsumowując. Jeśli planujesz zamówić pizzę z tego lokalu... Nie zamawiaj z czymś co bardzo lubisz, rozczarowanie mniej zaboli.I nie radzę myśleć moja będzie okej". Każdy tak myśli. A później je parówki bo chociaż wiadomo

Pochwałka za wczorajszą dostawe.Pizza chyba sie polepszyła bo smakuje lepiej niż zwykle. Dostawy z da grasso zawsze bez zarzutu, i zawsze dwa sosiki w gratisie co lubię.Oceniając lokal to tam troche gorzej, pamiętam jak kiedyś byłem to taka dziwna atmosfera i długo czekałem, więc gwiazda mniej , ale dostawy i pizza zawsze dobra.