Lidl

Jak zwykle czynna 1 kasa a ludzi sporo. Nie zatrudniałem się w Lidlu więc stałem w kolejce... Jak mam się sam obsługiwać to ceny chyba powinny być niższe przy kasie np. 10% taniej. Wtedy każdy by wybrał co woli...

Robienie tu dużych zakupów to istny dramat. Nie wiem czy mam takie szczęście, ale non stop trafiam na zamknięte kasy, którym to działaniem sklep próbuje siłą zmuszać klientów do korzystania z kas samoobsługowych. Natomiast kasy te nie są dostosowane do koszyka pełnego zakupów ani płatności gotówką. Cały proces trwa kilka razy dłużej niż przejście przez normalne kasy. Wyklikanie wszystkiego co się chce nie jest problemem, system jest dość intuicyjny. Natomiast jak ma się produkty wymagające dodatkowego zatwierdzenia obsługi, albo coś wymaga korekty, anulacji, albo po prostu system nagle stwierdzi że coś mu się nie zgadza, najlepiej wszystko to na raz i do tego płaci się gotówką, to można oszaleć. W międzyczasie można się jedynie modlić do obsługi, której non stop nie ma i trzeba czekać. No i liczyć też na to że mrożonki zanadto się nie rozmrażą. Kolejnym problemem dużych zakupów jest to, że po chwili nie mieszczą się już w miejscu przeznaczonym do ich odkładania po zeskanowaniu, więc trzeba się nieźle nagimnastykować żeby wszystko się zmieściło, nie spadało, nie pogniotło i nie stłukło, a jak coś spadnie czy nagle ułoży inaczej, to oczywiście system szaleje. Oczywiście później to ułożone domino trzeba rozbroić i spakować. Trzymam kciuki. Skaranie boskie... Rozumiem, że jak jest mniejszy ruch w sklepie i jak ktoś ma parę artykułów, to można tak się bawić, ale uważam że powinna być przynajmniej jedna kasa czynna, albo obsługa powinna proponować pomoc przy większych zakupach. A jak nie mają czasu zajmować się klientami, to niech zamkną sklep, bo to się mija z celem.

Miła obsługa, dobre miejsce zarówno na duże jak i szybkie zakupy

Sklep jak sklep przydało by się aby ceny były bardziej czytelne i lepiej eksponowane przy produkcie .zrobić zakupy liczyć aby kasa się nie zawieszała

Sklep fajny ale jak mam sam kasować zakupy to dziękuję.Obok jest biedronka gdzie jest obsługa.

1) wielokrotnie miałem już przypadek że promocja nie nalicza się przy kasie2) po co kasy samoobsługowe skoro jak jest jakiś problem lub trzeba potwierdzić wiek przy zakupie alkoholu potrzebna jest pomoc obsługi na którą nie idzie się doczekać i doprosić . Marnujcie ludziom tylko czas3) czasem chce zapłacić gotówką i nie mogę bo żadna kasa prócz samoobsługi nie jest otwarta przy których to płacić gotówką się nie da . Przypomnę że gotówka nie została jeszcze wycofana4) nie pierwszy raz kupuje jakieś mięso paczkowane gdzie na etykiecie jest jeszcze kilka dni daty ważności a po przyjeździe do domu ląduje prosto do kosza bo śmierdzi i ma przebarwienia ... Przebijacie daty czy co?

Brak możliwości skorzystania z normalnej kasy. Po wypakowaniu towaru na taśmę pracownik poinformował że mam spakować cały koszyk i iść do kasy samoobsługowej i samemu skanować wszystkie rzeczy bo ona nie ma czasu bo musi pilnować kas samoobsługowych. Śmiech na sali po prostu... Zaznaczam że to nie pierwszy taki przypadek. Jedna gwiazdeczka za to.

Ceny może nie wszystkich artykułów ale w większości -rewelacja. Teraz przed Świętami to niesamowita Okazja żeby zaoszczędzić grosza.Gratulacje i Dzięki Ci LIDLU!!!

Bardzo fajny sklep Lidla w Częstochowie przy jednej z główniejszych dróg. Zawsze duży wybór produktów i często tutaj spotkanie dzika w puszce. Świeże warzywa i owoce zachęcają do zakupów. Miła obsługa oraz duża ilość kas samoobsługowych sprawia, że zakupy mijają w bezproblemowych warunkach. Plus za parking dla rodzin z dziećmi tylko takie miejsca wymagałyby szerszych stanowisk by móc otworzyć drzwi w pełni aby maluszka wyjąć/wsadzić. W sąsiedztwie są też inne dyskonty.

Sklep jak sklep produkty ok czysto ceny jak wszędzie ale obsługa woła o pomstę do nieba. Tak ciężko nie miłych ludzi nie spotkałem nigdy w obsłudze klienta. Zapytasz o coś to odpowiadają jakby chcieli powiedzieć a weź spier...".Nie polecam"