Lewiatan

Nieźle może być

Sklep o tragicznych zasadach. Dziwne, że sanepid jeszcze się nim nie zainteresował... Częsta sprzedaż przeterminowanych produktów w tzw. koszyczku (wózku zakupowym) przecen. Gdzie dla szybkiej sprzedaży i zarobku (tylko właściciela Lewiatana!) łączy się ze sobą 2 produkty, które rzekomo można kupić jako 2w1 (w rzeczywistości często sprzedawane są po normalnych cenach) lub z krótką datą trwałości. Czytaj: będące już po terminie przydatności do spożycia. I to dość często nawet miesiąc czy też rok po upływie tej daty! Zdąża się też, że te daty są też zamazywane lub wręcz ścierane, by nie było widać, że to już ostro po terminie!Sprzedaż zgniłych owoców i warzyw (w koszyczku) tuż przy stoisku z tymi produktami często nie różni się niczym od tych rzekomo pełnowartościowych leżących na półkach.Bułki umieszczone w takich koszach przy samej podłodze (półki sprzedażowe), że szybko tracą swoją świeżość i są twarde jak skała. A osoba starsza po schyleniu się do tego produktu, ma problem z wyprostowaniem się...Gazetki promocyjne nijak mają się do rzeczywistości - brak tych produktów na półkach już w pierwszym dniu promocji lub są ale w normalnych cenach, bez promocji.O ile towar marki Lewiatan dobrze jest wyeksponowany o tyle przy pozostałym towarze, często są pomyłki cenowe lub rzeczy poutykane gdzie popadnie.Jeżeli potrzebujesz faktury - musisz zrobić zakupy maksymalnie do godziny 15-tej, bo potem część biurowa jest nieobsługiwana i Sprzedawca nie ma Ci jej gdzie wydrukować, no chyba że wystarczy Ci paragon z NIP-em. Bądź przyjdziesz po odbiór tej f-ry dnia następnego.To chyba najgorsza placówka Lewiatana w Lipnie.Nie polecam

Pani na mięsnym mogłaby się nauczyć podstaw kultury. Z uśmiechem na twarzy mówię dziękuję

Byłem tutaj przejazdem. Od razu co się rzuca w oczy, to bardzo miła obsługa. Duży wybór wszelkiego rodzaju produktów w bardzo rozsądnych cenach. Oczywiście też były promocje na konkretne towary w cenach już normalnie bardzo dobrych. Polecam zakupy w tym sklepie!

Ceny na paragonie lubią się różnić od tych na półce. To chyba znak rozpoznawczy tej sieci, ale warto wspomnieć, że również w tym Lewiatanie, o mały włos nie kupiłam przeterminowanego produktu. Często trudno trafić na świeże owoce, w dodatku jest ciasno.

Pani warzy zapakowany fabrycznie wędliny, by doliczyć wagę foli a waga produktu jak byk na opakowaniu. Ale po co zapłacimy za opakowanie. Wydaje mi się ze robią to celowo. Pozdrawiam

Zaopatrzenie jest dobre co chciałam kupić to było

Mało towaru, ale bardzo pomocne i miłe osoby z obsługi. Małe kolejki, bo dużo kasjerów.

Może być czasem spore kolejki

Produkty na promocji często grubo przeterminowane, data zasłonięta ceną