Stawy Dylewskie

Trzy stawy dostępne dla amatorów wędkarstwa, bardzo dobrze przygotowane stanowiska, potężne trofea, karpie powyżej 7 kg to nic dziwnego. Miejsce na grill. Przystępne ceny. Miły gospodarz. Można na prawdę spędzić miło czas.

Cisza,spokój, relaks.Polecam.Przemiły właściciel.

Łowisko trudne ale ciekawe. Dwie doby zakończyły się 6 rybami z czego 3 10+Bardzo miły i uprzejmy właściciel pozwolił skorzystać z prysznica. Bardzo polecam napewno wrócę

wspaniałe miejsce do wędkowania ryby dobrze kąsają + jeziora i przyroda, która potrafi lepiej pobić

Fajne miejsce czyste i zadbane

Super miejsce do rekreacji wędkarskiej, odpoczynku i odetchnięcia od codziennego zgiełku. Właściciel łowiska to bardzo miły człowiek i chętnie udziela informacji na wszelkie związane z łowiskiem pytania. Jest tu kilka stawów i każdy wędkarz, w zależności od oczekiwań wędkarskich, znajdzie odpowiednie miejsce dla siebie. A ci co nie łowią mogą spędzić czas przy grillu czy ognisku słuchając szumu przelewającej się przez groble wody. Miejsce zadbane, trawa krótko przystrzyżona, jest gdzie usiąść a i za potrzebą nie trzeba chodzić w krzaczki bo Właściciel i o tym pomyślał :) POLECAM!!!

Ryby ładne, łowisko wbrew pozorom trudne i himeryczne. Ceny coraz wyższe a domek i właściciel to nieporozumienie. Drzwi ze szparą na dwa palce, z dziurami na zamki. W środku jak było brudno rok temu tak jest i teraz że ledwo widać coś przez nieszczelne brudne okna. Drzwi otwierały się przy ujemnych temperaturach same w nocy. Oczywiście zostaliśmy za prąd skasowani :) Właściciel arogancki nastawiony tylko na pobranie gotówki. Szkoda bo łowisko ma duży potencjał, jednakże w życiu ważne jest aby nie tylko brać ale również dawać coś od siebie dla ludzi którzy ten biznes" utrzymują ;) Pozdrawiam i polecam się zastanowić przed wyjazdem bo dawno tak wściekły z ryb nie wróciłem.."

Zle oceniam te łowisko ponieważ byłem na stawie nr 3 na którym podobno pływają ryby większe niż 10 kg a ja tam złowiłem tylko małe karpie i trochę leszczy nie ma tam koszy na śmieci oraz są bardzo wysokie ceny

Byłem na stawie nr.3 na ktorym „pływają ryby po 15 kilo” wielka szkoda ze od godziny 7:00 do 18 na stawie były 4 osoby w tym profesjonalny pan karpiarz, niestety nikomu nie udało sie złowic ryby większej niz 1,5 kg zostałem skasowany 50 zł za 0,5 kilogramowe karpiki ktorych i tak nie zabrałem. NIE POLECAM