Gabinet Weterynaryjny Łukasz Grabowski

Bardzo dobry kompetentny lekarz. Już po pierwszej wizycie zastosował trafne leczenie dzięki czemu mój kot odzyskuje zdrowie. Polecam wszystkim

Wspaniały gabinet, korzystam z niego już kilka lat, lekarz jest bardzo oddany zwierzętom. Nie po powie o nich inaczej jak tylko,, pacjenci. Nie jest naciągaczem

Właściwy wybór. Szybka pomoc i konkretne działanie. Z rzeczy niemożliwych, stało się możliwe.Dzięki wielkie za uratowanie życia pupila.Lekarz godny polecenia w 100%.

Lekarz z powołania.Pomocny ,uczynny .Polecam ten gabinet.

Nie polecam, jesli juz ten gabinet wybierzecie to do Pani doktor nie do pana. W 21 wieku nie przywiazuje sie malenkich, cierpiących zwierząt sznurowadłami do stołu, żeby podać im kroplówkę, tym bardziej jeśli wiadome jest, że kroplówka ma być podawana przez 5 dni. Jesli podejmuje sie długofalowe leczenie to trzeba byc konsekwentnym i nie odsyłać zwierzaczka w niedziele na kroplówkę do Warszawy, tym bardziej że w gabinecie pracuje dwie osoby. Choroby zwierząt mają różne przyczyny i trzeba je zdiagnozować zamiast obwiniać właścicieli czworonogów i nie umiejąc postawić diagnozy wciskać kit. Trzeba też znać granice wytrzymałości zwierzaka nieuleczalnie chorego i nie przysparzać mu cierpień. Lekarz powinien wiedzieć czy w danym przypadku może pomóc zwierzęciu czy nie i sprawę postawić jasno. Stare, schorowane zwierzęta nie powinny otrzymać wlewki podskórnej tylko kroplówkę dożylną, lekarz powinien to wiedzieć. Lekarz jest po to żeby leczyć A nie usypiać jednak pod warunkiem, że może wyleczyć, pomóc, ulżyć cierpieniu, a nie przedłużac cierpienie zwierzaczka w nieskończoność. Owszem pan doktor ma wiedzę i doświadczenie, szkoda że zamknął się na nowe rozwiązania, nowe metody....Pozdrawiam.

Nie polecam w nagłych przypadkach nie przyjmuje odmówił 2 razy przyjęcia psa. Ostatnim razem umarł mi pies bo go nie przyjął może by przeżył jeśli by przyjął...

Nie polecam tego pana. Wybiera sobie mniej uciążliwe zwierzęta, bardziej problematycznych" nie chce leczyć. Mówię tu o naszym przypadku z naszym małym terierem. Zmieniliśmy weterynarza trochę z przymusu bo w pewnym momencie ten właśnie pan przez wszystkich tak chwalony postanowił

Polecam. Sisi została zdiagnozowana przez Pana Michała. Weterynarz z sercem na dłoni. Chodziliśmy do różnych lekarzy, ale tylko on poświęcił jej tyle czasu ile potrzeba i podszedł profesjonalnie do tematu, dzięki temu wiem na co choruje mój pies.

Najlepsza lecznica weterynaryjna w mieście - empatia , ogromna wiedza i doświadczenie, zawsze trafne diagnozy, świetne podejście do zwierząt, kontakt telefoniczny w czasie terapii.Polecam!