Serwis Klimatyzacji Sromek Andrzej Sromek

Profesjonalne podejście, fachowe wykonanie i normalne ceny. W innych serwisach nie chcieli się podjąć, tutaj wykonane wszystko bez problemu. Polecam!

Według mnie bardzo fachowa i szybka obsługa. Szybka diagnoza, i wstępny kosztorys, który w ostatecznym rozrachunku wcale nie odobiegał od kwoty wstępnej określonej jako + - naprawy mojego Citroena. Dodatkowo możliwość odbioru auta w dogodnych godzinach dla mnie - poza godzinami otwarcia zakładu - to wielki komfort i ogromne brawa za to dla właściciela!!! Jak dla mnie laika w dziedzinie mechaniki i w ogóle wszelkich napraw wytłumaczono mi wszystko bardzo jasno. Polecam wszystkim z czystym sumieniem ten zakład! Profesjonaliści z pasja do tego co robią!!!

Mniemanie o sobie zbyt wygórowane niestety umiejętności nie równają się pewności siebie. Jakość wykonanej usługi oceniam na 2, jedyny plus za wykonanie w szybkim czasie.

Andrzej Sromek . Jestem właścicielem firmy i prowadzę ją od 98 roku . Niestety kolokwialnie mówiąc , nie wszystkim dogodzi, choć staramy się o to bardzo .. Zauważam , że po prostu są tacy klienci. Wszystko wiedzą i zawsze jest za drogo . Konkretnie robiliśmy temu klientowi nieszczelność klimatyzacji i wymianę skraplacza . Wszystko po uzgodnieniach z właścicielem . Gdy przyszło do zapłaty - o jak drogo . Oczywiście Faktura Vat i cena w dół bo nie mamy zwyczaju się kłócić . Lepiej się rozejść w zgodzie nawet po kosztach . Po miesiącu klient wraca , że mu wodę wywaliło . Przy naszej pracy nic z wodą nie było robione. Co do zbiorniczka wyrównawczego , to był on odchylony , ale nic nie było odkręcane . Faktycznie mocowanie zbiorniczka słabo trzyma ,ale trzyma wystarczająco . Co do zdjęć trudno ,abym po miesiącu je jeszcze trzymał , zostały dawno usunięte . Nie muszę chyba o tym pisać , że każdy użytkownik pojazdu mama obowiązek kontrolować stan swego pojazdu ., przede wszystkim stan płynów eksploatacyjnych .Sumując - takich klientów życzyłbym sobie NIE MIEĆ , choć wiem że to nie realne . Przysłowie mówi , że jak się drzewo rznie to i wióra lecą .To co robimy robimy profesjonalnie i naprawdę mamy czym . Nasze hasło brzmi: MY NIE WIEMY , ŻE TEGO NIE DA SIĘ ZROBIĆ ................I TO ZROBIMY .Przyjdź i przekonaj się .Pozdrawiam i zapraszam

Profesjonalna i szalenie miła obsługa. Wszystko odbyło się tanio, miło i profesjonalnie. Jest zacienione, zadaszone miejsce ze świeżą wodą dla oczekujących. Właściciel i pracownicy są super mili i baaaardzo otwarci na potrzeby klienta.Chyba najlepszy zakład w jakim byłem w życiu a trafiłem tam przez zupełny przypadek

Któryś rok z rzędu robię obsługę klimatyzacji w tym warsztacie wszystko w jak najlepszym porządku.W rodzinie posiadamy cztery samochody we wszystkich klimatyzacja działa jak należy

Miła szybka i profesjonalna obsługa polecam wszystkim

Tu Marcin B. Mija się Pan z prawdą i to mocno. Zbiorniczek był NIEZAMOCOWANY, a korek NIEDOKRĘCONY i to było powodem „że wodę wywaliło”. Po tym jak mnie olaliście, pojechałem do innego mechanika. Zbiornik (w mojej obecności) zdjęto, wyczyszczono, wlano nowy płyn i POPRAWNIE zamocowano. Całość trwała 30 minut. Powołuje się Pan na profesjonalizm, a nie miał Pan nawet odrobiny dobrej woli żeby zrobić taką małą rzecz. Pan ma słowa – ja mam zdjęcia (które załączam) i daty. A wiec trzymajmy się faktów. Pana pracownik przyznał się, że zbiornik zdjął z zaczepów, a teraz twierdzi Pan że zbiornik „był odchylony , ale nic nie było odkręcane” – kłamstwo. Kolejna nieprawda to okres czasu. Nie miesiąc, a 11 dni (proszę sprawdzić daty 26.10 – 5.11), w czasie których chorowałem, byłem na antybiotykach, wiec auto praktycznie stało. Żeby „wychlapać” odpowiednią ilość płynu trzeba było zrobić ponad 100 km. Rozumiem że klient, który odbiera auto z Pana „profesjonalnego” warsztatu, nie ma prawa wrócić po 11 dniach, bo dla Pana to już miesiąc i Pan niczego nie pamięta, a zdjęcia Pan usuwa. Dodatkowo klient „ma obowiązek kontrolować stan swego pojazdu” – najlepiej niech klient sam sobie sprawdzi czy wszystko jest poprawnie złożone i pozakręcane, bo to problem klienta nie Pana. Argumenty, którymi próbuje Pan zdyskredytować mój wpis są ŻAŁOSNE. Teraz chce Pan rozmawiać, a przed swoim garażem powiedział Pan że nie ma o czym. Na koniec dodam że nie trzeba „mieć czym robić” żeby założyć zbiornik i dokręcić korek. Inny mechanik zrobił to za pomocą śrubokręta i ręki. Teraz cena: usługą początkowo miała kosztować około 300 złotych, w trakcie cena rosła, 500, potem 800 a na koniec 1200 - „bo trzeba było wszystko rozebrać, cały układ, zderzak wszystkie rurki itd...” - jak pojawił się problem to nic nie było odkręcane". Na koniec spełnię Pana życzenie – nie będę już Pana klientem. Ale nie „spuści mnie Pan na drzewo”

Straszny paprok i krętacz.Nie polecam