Wodociągi Kieleckie

Zazwyczaj nie mam uwag, ale kierownik planowania prac (z uzyskanych informacji z Wodociągów wynika, że jest to Pan Stefański) powinien odrobić lekcje i wiedzieć, że w godzinach 06:00-08:00 ludzie szykują się do pracy i przekładanie napraw te godzinny to brak jakiejkolwiek wyobraźni i szacunku dla innych, zwłaszcza kiedy prace te nie są jednak takie NAGŁE" (skoro można je przesunąć o 12h od planowanego startu)."

Czas na wymianę rur drodzy państwo... mieszkam na czarnowe i kilka razy do roku awarie .

Po raz kolejny tym razem w sobotę 15.07.23 i niedzielę 17.07.23 w wodzie był wyczuwalny chlor. Dlaczego ? Czy z wodociągów może ktoś się odnieść do sytuacji ? Dodam iż to nie pierwszy raz. Bolechowice

A ja pragnę podziękować za serdeczną i kompetentną pomoc w urzędowych sprawach jakie załatwiałam w związku z przyłączem do sieci wodociagowej. Dawno nie spotkałam tak życzliwych urzędników. Rozmawialam telefonicznie kilkukrotnie. Wszyscy byli otwarci, pomocni i serdecznie.

Informacje na temat przerw w dostawie wody znalazłem na stronie firmy oraz w GW. Kto to jeszcze czyta.17czerwiec 7rano oś Na Stoku nie ma wody. Brak obiecanych beczkowozów.

Jestem mieszkańcem Słonecznego Wzgórza w Kielcach. Z jednej strony mogę zrozumieć, że awarie się zdarzają ale w przypadku tego osiedla, nie ma roku, nie ma zimy, żebyśmy takiej awarii nie zaliczyli. O brudnej wodzie z kranu, która pojawia się częściej niż awarie, nie wspomnę. Reasumując: może czas na zmianę prezesa? Może człowiek nie radzi sobie z planem konserwacji, zakupów, z pozyskaniem środków finansowych na realizację tego typu przedsięwzięć? Następnym razem Wodociągi Kieleckie, jak będzie leciała z kranu brudna woda, złapię w buteleczkę (niech stracę, zapłacę za nią) i podeślę ją wam, z życzeniami SMACZNEGO. W końcu w swoich reklamach nawołujecie do picia kranówki. Jeszcze jedno. Przejęlibyście się trochę tym, że używamy pralek, zmywarek, coraz nowocześniejszej i przez to czulszej armatury i brudna woda uszkadza te urządzenia. Ale kogo ja o to proszę.

W dniu dzisiejszym teściowa dostała fakturę na kartce BEZ KOPERTY wrzuconą tak o do skrzynki pocztowej!!! To się nie mieści w głowie. Na początku myślałam, że to jakiś żart. Tak ważny dokument jak faktura i to jeszcze od niebylejakiej firmy bez koperty. Każdy kto miał tą fakturę w ręce mógł ją przeczytać a tym bardziej listonosz, który musiał spojrzeć by wiedzieć do kogo skrzynki musi wrzucić. Wszędzie się mówi o RODO a tu taka sytuacja?! Może ja sobie nie życzę, aby ktokolwiek z osób, które nie są uprawnione do wglądu widziały ile zużywamy wody i ile płacimy?! Bardzo i to bardzo niepoważne z Państwa strony.

Poziom czystości wody idealnie współgra z nawracającym problemem awarii w liczbie dalekiej od zaakceptowania. W sekcji komentarzy widzę tendencję do obszernego tłumaczenia się, co wygląda nieco śmiesznie. Czas tracony na nie wnoszące nic wymówki mógłby zostać wykorzystany aktywniej :-)

Wieczne awarie. Mieszkam na osiedlu Na Stoku i mam serdecznie po dziurki w nosie wiecznych awarii w dostawie wody. Co chwila brak ciepłej wody albo w ogóle nie ma wody.