Przychodnia POZ OlimpiaMed

Brak możliwości rejestracji telefonicznej. Nikt nie odbiera od kilku dni. Na miejscu Pani w recepcji zajmuje sie tylko nowymi deklaracjami dla nowych paacjentow ktorych i tak nie da rady obsluzyc.

Bardzo niemiła obsługa. W bardzo oziębły sposób przywitała nas Pani na recepcji. Poczuliśmy się od razu jak nieproszeni goście, a kiedy zaczęliśmy zadawać pytania Pani powiedziała nam że nie musimy sie tu szczepić. Tak też zrobimy. Druga Pani rozmawiała z nami siedząc z tyłu z boku jedząc jakąś kanapkę. Nie polecamy nikomu. Dziwnie tu się zrobiło a kiedyś było tu miło i sympatycznie...

Lekarz z telepoarada dzwoni z 6 godzinnym opóźnieniem i nie jest wstanie wystawić skierowania bo to zbyt skomplikowane i potrzebuję na to dwa dni po czym zostaje zapomniana przez lekarza i panią na rejestracji i po tygodniu jak nie było skierowania tak nie ma. Skierowania pilnego. Dramat

W porównaniu do mojej wcześniej przychodni lekarza rodzinnego to jak niebo a ziemia.Z niczym nie ma problemu, wszystko da się załatwić szybko i sprawnie. Obsługa jest miła i życzliwa a Pan Doktor bardzo pomocny.

dodzwonienie się na recepcję graniczy z cudem, ale reszta ok

Serdecznie nie polecam! Dziecko zarejestrowane dzień wcześniej na wizytę, Pani z recepcji stwierdziła, że nie było rejestrowane! Wielki problem z wypisaniem recepty na leki.. Ciągłe zbywanie pacjenta, tych badań nie trzeba tamtych też. Problem z zarejestrowaniem się telefonicznie nikt nie odbiera. Nie polecam!

Szczerze to nie wiem skąd te komentarze 1*, w moim odczuciu bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe. W przychodni panuje miła atmosfera, nie ma kolejek , świetna pani pielęgniarka i interniści. Bardzo polecam i cieszę się, że mamy takie miejsce na osiedlu.

Zachęcona opiniami w internecie zapisałam się do tej poradni ale po dwóch wizytach ja zmieniłam. Panie w recepcji, cóż, sympatyczne, aczkolwiek słowo które najczęściej pada to: nie wiem". Brak wyboru lekarza

Byłam w przychodni z moim 6 latkiem na szczepieniu. Wpadł w histerię płaczu ze strachu.Pan doktor przemiły człowiek, a Pani Pielęgniarka to anioł wcielony. Przez dosłownie pół godziny zagadywała moje dziecko ze spokojem w głosie, bez pospieszania i straszenia. Naprawdę cudowni ludzie tam pracują, z prawdziwego powołania ♥️Bardzo dziękuję i polecam innym.

Fatalny lekarz pediatra (Krystyna Kańska). Bada bardzo niedbale, raz wręcz wystraszyła się mojego syna kiedy płakał i nie wykonała badania przed szczepieniem. Trzeba się upominać o warzenia na wizycie. Jest niemerytoryczna, syn miał ostry stan zapalny na szyi, a ona stwierdziła, że to niedomyte mleko :/, zaleca stosowanie szkodliwych suplementów (z jakiegoś powodu wyciąga z rękawa ciągle jakieś rynkowe nowości), namawia do stosowania płatnych szczepionek w taki sposób, że człowiek ma wyrzuty sumienia, że chce dziecko szczepić szczepionkami z NFZ. To tylko kilka reprezentatywnych przykładów... Recepcja po wymianie recepcjonistek to istny matrix, kobieta nic nie ogarnia...nie polecam tej przychodni nikomu.