XXII Liceum Ogólnokształcące im. Jose Marti w Warszawie

Nie pozdrawiam dyrekcji, która nie dopuszcza uczniów do matur, żeby nie zaniżyli poziomu szkoły

Wspaniała szkoła. Nauczyciele pomogli mi w niezliczonej liczbie przypadków. Zostałam przygotowana do matury na maximum swoich możliwości, mimo problematycznej sytuacji epidemii. Gorąco polecam Liceum im. Jose Marti dla każdego rekrującego. Gwarantuję- trochę pracy własnej, a z pomocą i zapleczem edukacyjnym szkoły można dotknąć gwiazd.

Pani w sekretariacie pracuje za kare

Wspaniała szkoła! Zarówno ona sama,jak i poznane w niej towarzystwo wywarły ogromny wpływ na moje życie.

Jeśli myślicie by iść do tej szkoły to zdecydowanie odradzam. Szkoła jest mała i na przerwach przemieszczanie się pomiędzy salami sprawia nie lada trudności, nie mówiąc już nawet o zatorach na schodach które mają szerokość może z 1,5m. Boisko mniejsze niż standardowy orlik, a sala gimnastyczna to po prostu żart. Atmosfera w szkole przytłacza, z nikąd nie ma wsparcia, a wszędzie jest krytyka, wszyscy wszystkich obgadują, w szczególności nauczyciele (między sobą i innymi uczniami), prowadzi to do niezdrowych sytuacji.Nauczyciele nie znają ZPO(które samo w sobie doprowadza do śmiechu przez łzy), co prowadzi do masowego wystawianie jedynek dzień przed wystawieniem ocen. Traktują uczniów jak słabszą rasę i nigdy nie przyznają się do swojej winy. Sprawiają też wrażenie jakby chcieli go doprowadzić do depresji i rozpaczy. Interesują ich tylko dobre wyniki z matury, ale żeby to osiągnąć idą po trupach. Szkoła chwali się osiągnięciami osób, które z tą szkołą chcą miej jak najmniej do czynienia, nie uwzględniając ich w tychże osiągnięciach. Problemem jest też ogrom sprawdzianów, kartkówkę itp. pod koniec semestrów gdy nauczyciele orientują się, że brakuje im ocen. Sprawdzianów jest wtedy więcej niż jest to dopuszczane (3). Jest ich po 4 lub wiecej (to rzadko) w jednym tygodniu + kartkówki, gdy w na początku semestru jest ich kilka na miesiąc. Często nie ma nawet możliwości poprawy i zostaje się z jedynką. Jeśli myślicie o wybraniu tej szkoły to dwa razy się zastanówcie i popytajcie kogo się da co o niej myśli. Oczywiście nie wszystko jest tu zawsze takie złe, czasem zdarzają się przebłyski i lepsze dni i są tu też dobrzy i przyjaźni nauczyciele. Szkoła ma wysoki poziom jeśli chodzi wymagania dotyczące wiedzy posiadanej przez ucznia, co absolutnie nie jest złe, jeśli uczeń ma dobre warunki do nauki. Żeby nie brzemieć jednostronnie dodam jeszcze, że bardzo chciałem pójść do tej szkoły i byłem wielce rad, że się do niej dostałem, rzeczywistość zmyła mi jednak sen z powiek.

Bardzo nieprzyjazna szkoła. Skupiona na dążeniu do zajęcia miejsca w rankingu liceów. Brak humanistycznego podejścia do dobra ucznia. Liczy się tylko nauczyciel. Nie są przestrzegane zasady WZO, skala ocen to zwykle 1-3. Interwencje u wychowawcy i dyrekcji nie mają sensu. Uczeń jest najmniej w tej szkole ważny.

Fatalna szkoła, nieskupiona na potrzebach uczniów i nieprzyjazna

To nie jest wina szkoły, że komuś uczyć się nie chce albo jest mało zdolny.

Bardzo dobry teren sportowy dostępny po lekcjach dla mieszkańców. Siłownia i boiska zdecydowanie jedne z najlepszych na dzielnicy. Jedyne czego brakuje to oświetlenia po zmroku.

Na zdjęciu zamieszczam napój, który młodzież spożywa na przerwach