Alkohole 24 Monopolio

Omijajcie szerokim łukiem ten pseudo sklep monopolowy, kobity które tam pracują mają pewnie jakieś choroby umysłowe i właściciel dzięki temu ma dofinansowanie z prefronu... Opisane sytuacje są sytuacjami które powtórzyły się w sklepie nie jeden raz: po zapytaniu o piwo niskoprocentowe 3-4% babska potrafią wskazać tylko tyskie które ma 5,6%, przy zwrocie butelek na wymianę i do zwrotu te babska nie chcą ich wziąć a jak wezmą na wymianę to nie umieszczą ich na paragonie a bez paragonu nie ma zwrotu (popiepszona logika), ponieważ właściciel jest żydkiem brak możliwości płatności kartą, babska które tam pracują mają tak ograniczony umysł że nie dość że im się powie co się chce to trzeba pokazać i pokierować bo nie wiedzą gdzie co leży nawet jeśli patrzą na to... (wystarczy tam pójść i przekonać się że nie kłamię)

Mały sklepik z dużym wyborem alkoholi wysokoprocentowych leczy ze stosunkowo nie dużym wyborem piw - te najpopularniejsze oczywiście są. Można zaopatrzyć w się w kilka dań gotowych że słoika i papierosy. Większości produktów w cenach wyższych niż w sklepie obok lecz czasem oferują promocje z dobrymi cenami. Największy plus to to, że czynne jest całą dobę.

Niskie ceny, 24h/365dni otwarte. Najlepsza obsługa !

Sklep jak sklep, że są towary i produkty i czynny w niedzielę

Jest bardzo miła obsługa polecam.

Zawsze otwarte.. Ze stosunkowo dobrym wybore..

Zawsze możesz kupić.Dziękuję!

o 4 rano male kolejkio 3 tez

Duży wybór i świetna obsługa

Bardzo pozytywna opinia.Co do opinii pana Piotra Siwca,po pierwsze jeśli jest pan z konkurencji to już wiem dlaczego pisze pan tak o innym sklepie,jeśli nie to widać że wiele rzeczy pan nie rozumie,a wyzywanie w sieci na ludzi którzy starają się dobrze wykonywać swoją pracę jest nie na miejscu.Obsługa jest miła,a jeśli trafi się taki klient jak pan to im współczuję.No więc tak:piwo niskoprocentowe to dla każdego może być inne,a jeśli pan woła konkretnie 3-4% a nie ma to dają najniższe jakie jest po uprzednim zapytaniu klienta.Więc to kłamstwo co mam wypisuje.Butelki na paragonie nie mogą umieścić jeśli już jedną pan daje w zamian,inaczej to by było 2 butelki za jedno piwo(jedna butelka=jedno piwo)-kolejne kłamstwo.Co do właściciela,to zastanów się pan co piszesz,bo pana(cymbale)nikt nie wyzywa,a nie wiem co to ma do płatności kartami.Nie każdy sklep musi mieć terminal.Co do tego że czasem obsługa nie może czegoś znaleźć,to dlatego że często są dostawy(co się chwali) i czasem towar leży w innym miejscu niż zazwyczaj,oprócz tego zdarzają się zastępstwa z innych sklepów i ,,babskamają prawo czegoś nie wiedzieć będąc nie u siebie.Z tego wynika że