Factory Centrum Fitness

Fantastyczne miejsce. Dużo sprzętu, w różnych strefach. Sauna na miejscu. Czysto i schludnie.

Cudowne miejsce- dobrze wyposażone, doświadczona kadra chętnie służąca pomocą, niesamowita, rodzinna atmosfera. Bardzo duży wybór zajęć grupowych, na których oprócz spalania kalorii można poznać pozytywnych ludzi i wzajemnie motywować się do ćwiczeń. Polecam.

Siłownia stała się mało poważnym miejscem, na każdym kroku pełno dzieciaków, którzy czesto stoją po kilka osób przy jednej maszynie zajmując miejsca, odechciewa się chodzić. Kiedyś to było miejsce z klasą

No niby fajna siłownia i spoko sprzęt ale jak nie masz 18 lat to możesz ćwiczyć tylko w godzinach 9:00-16 co jest trudne bo ludzie z szkoły średniej kończą koło 15 16 a zanim się dojdzie na siłownie to się robi 16 i jak tu ćwiczyć jednak ten problem nie dotyczy konkurencji której trochę w mieście jest więc dla uczniów ta siłownia odpada no chyba że ktoś lubi się przebrać i 15 minut biegać to ok

Bardzo dużo sprzętu, przemiłe dziewczyny na obsłudze które zawsze pomogą i profesjonalni trenerzy. Korzystałam z pomocy trenera aby móc mądrze zacząć i nigdy się nie zawiodłam ani nie zostałam sama:) Polecam gorąco

Prawdopodobnie najlepsza siłownia w Ostrowie. Mnóstwo sprzętu i stanowisk. Niektóre są już trochę stare i zużyte ale widać że pojawia się nowy sprzęt od czasu do czasu przez co jakość pozostaje na wysokim poziomie. Polecam!

Najlepsze miejsce i w Ostrowie jak i całym rejonie !!! Profesjonalne podejście do klienta, sprzęt najlepszej jakości i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.Polecam i zapraszam !!!

Jest tutaj poprostu wspaniale. Niesamowici ludzie oraz taka sama atmosfera! Polecam gorąco :)

To, co się dzieje w tym miejscu od kilku miesięcy, to jest dramat.Rozumiem chęć zysku właścicieli, ale sprzedanie karnetów pod korek powoduje, że nie da tam się komfortowo poćwiczyć. Chyba, że masz 4 godziny wolne, które możesz przeznaczyć na czekanie, aż jedna z drugą gwiazdeczką porobią sobie zdjęcia na insta zajmując maszyny.Nie było tego problemu (nawet przy pełnym obłożeniu), dopóki na siłowni nie pojawiły się dzieci. Ok, cieszę się, że młode pokolenie próbuje sportu, oby zostało im to na dłużej.Ale najpierw powinien ktoś im przedstawić zasady funkcjonowania w takich miejscach, jak np. nie zajmowanie maszyn patrząc w telefon, nie używanie ręczników, brak higieny (aż oczy łzawią od zapachu niektorych), zachowanie dystansu od innych ćwiczących (miałam sytuację, gdy ćwiczyłam na macie, że dzieciak, chyba z podstawówki, stanął tak blisko, że nadepnął mi na włosy), a nawet podsiadanie na ławeczce, gdy poszłam po hantle...Może obsługa powinna zwracać młodym uwagę i uczyć ich prawidłowego zachowania?Szkoda, bo macie naprawdę świetnych i mega sympatycznych trenerów i trenerki, całkiem fajnie wyposażone i przestronne pomieszczenia , ale naprawdę zdrowie psychiczne cierpi na tych treningach.Moja opinia raczej nie jest odosobniona, bo niestety coraz więcej stałych klientów factory można spotkać na innych siłowniach.