PRZYLESIE - Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy

Byliśmy tydzień . Po przyjeździe przywitała nas Pani Irenka, kompetentna , uśmiechnięta , bardzo życzliwa ,pomocna we wszystkim . Było miło spotkać taką osobę , która robiła wszystko aby nasz pobyt tam wspominać mile i przyjemnie .Dziękujemy Pani Irenko! Dzięki Pani Irence wrócimy za rok .

Z żalem muszę wyrazić swoją opinie na temat tego ośrodka. Wszystkie złe opinie to prawda i na prawdę nie mogę polecić nikomu tego ośrodka. Jedzenie jest złe, na dodatek notorycznie dochodziło do zatruć pokarmowych. Spotkało to mnie jak i wielu innych wczasowiczów.

Niestety nie mogę polecić tego ośrodka jako miejsce do rehabilitacji. Rehabilitację ruchową prowadzą studenci, którzy dopiero uczą się zawodu. To znaczy pacjent płaci za to że ktoś się uczy na nim i jest to pierwszy kontakt z pacjentem. Jeśli ktoś oczekuje jakiejkolwiek rehabilitacji ruchowej to jest zły adres. Pokoje są czyste i nie mam zastrzeżeń. Jedzenie niestety to szwedzki stół, gdzie wybor ma tylko ten kto pierwszy dostanie się do niego. Po kilku sekundach nie ma już w czym wybierać. W toalecie ogólnodostępnej ręce wyciera się papierem toaletowym. Takich praktyk nie stosuje się nawet na dworcach.

Miejsce bardzo przyjazne dla gości. Domowe posiłki, zabiegi , Dowóz nad morze. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu, mieliśmy też możliwość przedłużenia turnusu o dwa dni i oczywiście skorzystaliśmy z tej możliwości. Cały personel bardzo przyjazny i pomocny. Miejsce oddalone od morza ok 2km ale codziennie kierowca dowozi i przywozi gości do ośrodka. Panie rehabilitantki bardzo pozytywne i profesjonalnie wykonują swoją pracę. Jest możliwość korzystania z warsztatów które organizuje Pani animatorka (bardzo pozytywna osoba). Ogólnie jakość adekwatna do ceny.Dziękujemy za gościnę i na pewno wrócimy.

Super wypoczynek, świetna obsługa wyśmienita kuchnia, a do tego poranne zabiegi zdrowotne

Ośrodek Przylesie jest wspaniałym miejscem . Kuracjusze będą zadowoleni z rehabilitacji jak i miejsca , kuchni w której gotowane są swojskie obiady , cista jak i wędlina , swojski smalec palce lizać . Jest duży teren do ćwiczeń na dworze : maty , urządzenia do ćwiczeń , trampolina , leżaki ,huśtawki ,pin pong. Tam również jest możliwość zrobienia grila , wywieszenia prania na suszarkach jak w domu . Można wyprać latem pranie w pralce na monety . Z Ośrodka dziennie wyjeżdża o różnych porach ciuchcia która zawiezie nad samo morze , gdzie o umówionej porze spowrotem przyjedzie i dowiezie do Ośrodka na posiłki . Oczywiście na nóżkach też można iść na spacer nad morze jak i biedronki ,żabki czy na ryneczek i całej promenady . Opieka ośrodka jak i rehabilitanci świetna kadra . Szefostwo Ośrodka cały czas troszczą się o kuracjuszy jak i o ich podniebienia ...mmmm. Pani Ania pomocna we wszystkim , a Pani Marta rozbawi i zabawi nas na wycieczkach jak i na sali gier , prac plastycznych , potańcówek czy jest świetna w robieniu różnych kremów , ziółek. Dzieci i dorośli z nią nie mają prawa się nudzić . Pokoje wygodne i przestronne , łazienki przystosowane do niepełnosprawności. Polecam .

Panie recepcjonistki 5*- mile uprzejme, kompetentne i cierpliwe. Sama byłam świadkiem kuriozalnej rozmowy Pani z jednym z gości i wykazała się ogromnym taktem i kulturą.Rehabilitacja 5*- prowadzą ją owszem studenci, ale szczerze zainteresowani, zaangażowani i pracowici. Z przyjemnością szło się na zabiegi, a Panie koordynujące to wszystko przemiłe i elastyczne o wysokim progu empatii.Panowie kierowcy 5*- mili, uprzejmi, kulturalni, profesjonalni. Ogromne podziękowania.Sam ośrodek 3*- zgodny z zdjęciami ale bardzo doświadczony przez kuracjuszy i nomen omen Ukraińców. Do bingo brakuje kulek, kije do bilarda połamane, stół krzywy. Pralki zardzewiałe, trampolina zniszczona.Wyżywienie 2*- jedyne zalety to świeże wypieki na deser i to że nie chodzi się głodnym. Porcje wydzielane, wędliny niskiej jakości, ser żółty rzadko, a owoców całkowity brak. Niestety Panie z obsługi spóźniały się z otwarciem ponad 10 minut, gdy same zapominały dołożyć talerzyka stawały się nie miłe i kazały sobie samemu nałożyć, tak jak szklanki na napoje. Po prośbie o nalanie herbaty dostawało się w dzbanku zimną wodę.Kompoty rozwodnione, a obiady to przez 14 dni10 razy było mięso mielone.Atrakcje 1*: Pani prowadząca bardzo nie uprzejma, 3 razy ją o coś pytałam w przeciągu 14 dni i 3 razy powiedziała że jej przeszkadzam i mam czekać do jutra. Na zapytanie o atrakcje dla niepełnosprawnych, odpowiedziała że powinniśmy byli do Dąbek pojechać bo tu w Ustce dla nas atrakcji nie ma.Być może dla osób nie wózkowych tu ktoś znajdzie miejsce dla siebie. A ja mając na uwadze profesjonalne podejście niektórych osób nie mam serca zniżać oceny.

Wspaniałe miejsce.Miły i kompetentny personel . Jedzenie bardzo dobre. Nie odczuwa się odległości ośrodka od morza , ponieważ goście są dowożeni busem lub meleksem.Zabiegi dobrze dobrane do schorzeń. Byłam i napewno wrócę.Polecam

Bardzo miła obsługa, dobre i urozmaicone jedzenie. Szczerze polecam.