Ptasia Osada Dom Ohar

Klimatyczny dom. Ogromna posesja. Możliwość zrobienia grilla, zapalenia ogniska. I ogromny stół do spotkań.

Piękne miejsce, cisza, spokój, cały region cudowny. A domki ... bajka :-) gorąco polecam!! Jesteśmy 3 raz i nie ostatni...

Przepiękny domek z możliwościa dla 8-10 osób. Mega klimat,kominek,drewniany taras,miejsce na ognisko i grilla,wysoki standard, ogromny teren i spokój w którym można odpocząć od ludzi i codziennościPolecam jak najbardziej

Piękny dom, z pięknym widokiem w pięknym miejscu. Miejsce urządzone ze smakiem, klimatyczne. Docenią je osoby lubiące ciszę, kontakt z naturą i spokój. Wielką zaletą jest duża przestrzeń wokół - nie ma mowy o głośnych sąsiadach. Można na prawdę odpocząć

Fantastyczne miejsce na wakacje czy weekendowy wypad za miasto. Bardo dobre warunki do miłego spędzenia czasu w otoczeniu natury. Bliskość jeziora Gardno, możliwość popływania lub spędzenia czasu na dwóch kółkach jest dodatkową atrakcją. Nam niestety pogoda nie dopisała za to grzyby jak najbardziej. Gdzie tylko człowiek nie spojrzy to wszędzie kanie, na każdym kroku kanie. Niepotrzebnie zamawialiśmy katering :) . Nie mogę nie wspomnieć o bardzo sympatycznej właścicielce która w razie potrzeby w każdej chwili służyła nam swoją pomocą. Dziękujemy za mile spędzony czas.

Świetne miejsce na wypoczynek, grill, ognisko i do wody blisko. Ze znajomymi lub rodziną, wszyscy się zmieszczą, tylko lodówka trochę mała. Polecam

Nie ma drugiego takiego miejsca na Ziemi... Najchętniej bym nie pisała nic, by zachować to miejsce tylko dla siebie.Osadę prowadzoną przez Panią Agę, kochamy za poranny śpiew ptaków, za niesamowity design, za ogródek, za piękne zachody słońca, za ludzi, którzy mieli czas się zatrzymać i porozmawiać z nami.Jeśli chodzi o dekor, wszystko jest wyjątkowe, stare rowery wkute w bramę, to tylko zapowiedź tego, co kryje się w środku. A w domkach szaleje niesamowita wyobraźnia właścicielki, która kocha antyki i przydając starym rzeczom nowe oblicze, lub kompletnie zmieniając ich funkcjonalność, bawi się mieszając style. Z tego powstały wyjątkowo komfortowe domki, pięknie wkomponowane w naturę.W ogródku rosną zioła, którymi można się częstować do woli. Mieliśmy okazję zamieszkać i w Kwokaczu i w Puszczyku. Kwokacz ma świetne palenisko i jest niezwykle przestronny, a Puszczyk ma piękne zachody słońca, które można porównać z zachodami słońca na Santorini. Co jeszcze warte wspomnienia - nie ma plastiku, za co też kochamy Ptasią Osadę!Właściciele są dostępni pod telefonem i zawsze doradzą, gdzie kupić rybę, gdzie jechać na wycieczkę, co zrobić z dziećmi w dzień deszczowy. Na pewno Ptasia Osada zostanie moim sekretnym miejscem na mapie Pomorza. :)