Ośrodek Specjalistycznej Rehabilitacji Stacjonarnej i Opieki Długoterminowej 'Kwitnąca'

Korzystamy z wizyt u ortopedy, szczepimy się w Kwitnącej. Bardzo życzliwy personel, informacja także telefoniczna. Jako obserwator - ciepłe, pełne empatii podejście do pacjentów i ich rodzin. No i piękne klimatyczne miejsce. Polecam

Miejscowość wśród sadów i pól. Przebywałam tam 2 tygodnie w lipcu. Polecam! Atmosfera i obsługa wspaniała! Opiekunki bardzo miłe i oddane. Wyżywienie bez zarzutu.Wszyscy pracownicy niezwykle pomocni. Rehabilitacja bardzo dobra. Młodzi mili i profesjonalni ludzie kierowani przez Janka- najwyższe słowa uznania. Bardzo dziękuję. Pacjentka z pok. 208. Teresa W.

Niedawno w Kwitnącej odszedł mój niepełnosprawny i schorowany Tata. Bardzo dziękuję za opiekę nad Tatą i możliwość odejścia w spokoju. Niestety, ponieważ mieszkam na drugim końcu Polski, nie mogłam odwiedzić Taty, ale rodzina przekazywała mi, że Tata był zawsze zadbany i zaopiekowany. Zawsze można było zadzwonić i dowiedzieć się o stan Taty, pielęgniarki i lekarze udzielali informacje na temat zdrowia. Bardzo dziękuję również za to, że moja Mama mogła pojechać transportem sanitarnym z Tatą i mu towarzyszyć w tych trudnych chwilach. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję!

Witam ośrodek opiekuńczo rehabitacyjny Kwitnąca jest naprawdę Kwitnąco personel medyczny chodzi uśmiechnięty oprócz dwóch osób ale to wszędzie się tacy ludzie trafiają. Panie opiekunki idąc do pacjenta usmiechajac się Panie lubią pożartować i porozmawiać zajmują się kuraciuszami od codziennej toalety i kąpaniu Panie pomagają w suszeniu a gdy widzą że kuracjusz zaczyna się wstydzić to zawsze opowiedzą jakąś śmieszną sytuację i atmosfera się rozlużnia, ogólnie mną zajmowały się dwie Panie ale chcę zaznaczyć że opiekowały się mną jeszcze dwie Panie tylko że oddzielnie i od początku do końca robiły to samodzielnie i dały radę a to Pani Grażyna i Sandra tak sobie dobrze radziły że nie mogę tego zataić dobra robota dziewczyny. Fizjoterapełtka Pani Kasia zajmowała się mną i choć ośrodek nie ma najlenajlepszego sprzętu ale nie jest też taki zły są gorsze uwierzcie mi. Ale ja i tak wolę pracę z rehabilitantem w tym przykładzie Pani fizjoterapełtka zanim zaczęliśmy rehabitacje Pani Kasia musiała zapoznać z całą dokumentację medyczną i obejrzeć płytki z rezonansu magnetycznego podejście profesjonalne niestety ja byłem trochę za mało i te efekty są też mniejsze ale udało się coś wypracować a mianowicie poprawiło się to co chciałem moja stabilność na wózku poprawiła się o 60% oraz masaż trochę bolący ale za to efekt jest wiekszy i napięcie zniknęło z barków i rąk na dwa dni i tak właśnie Kasia robiła masaż. Jest jeszcze fizioterapełta Janek które chciał mi pomóc w walce z bólem ręki a dokładniej to dłoni i właśnie Janek próbował znaleźć jakieś nie prawidłowości w nadgarstku i może jak byśmy się wcześniej zgadali to ten efekt byłby większy bo spotkaliśmy się tylko dwa razy a szkoda bo to szło w dobrym kierunku no ale to naprawimy w innym terminie bo na pewno tu wrócę. Jest jeszcze Cyber Monika która ogarnia urządzenia i zaproponowała mi ćwiczenia na urządzeniu zwanym Łuną urządzenie wyłapuje nawet mały impuls na rękach i nogach u mnie wyczół delikatny ruch mięśni w sparaliżowanych nogach znaczy w prawej nodze na 4głowym mięśniu uda i urządzenie wychwytywało impuls podczas gdy ja próbowałem podnieść nogę to wychwytywało impuls i urządzenie dokanczało mój ruch nogą urządzenia są dwa w ośrodku to urządzenie można używać na różne sposoby urządzenie innowacyjne do wykonania różnych ruchów jeżeli jest nawet mały impuls to urządzenie pomoże w dalszym ruchu. Ośrodek godny polecenia dla osób o różnych schorzeniach w tym ośrodku pomogą Państwu napewno nikt nie zostanie bez pomocy nikt nie zostanie pominięty ja sam osobiście napewno wrócę ponieważ odpoczywa się tutaj nie tylko fizycznie ale i psychicznie polecam ten ośrodek.

Piękne miejsce z profesjonalną, życzliwą obsługą. Dziękuję za postawienie mojego taty na nogi nie tylko w przenośni ale też dosłownie - szczególnie dla Pani Kasi - fizjoterapeutce.

Cudowne miejsce i wpaniali ludzie opieka na najwyzszym poziomie a takze rehabilitacja Pan Janek Pani Monika Pani kasia to mistrzowie w swoim fahu no i Pani Dorota

Bardzo gorąco polecam ten ośrodek opiekuńczy.Moja 90cio letnia mama doszła po dwóch miesiącach pobytu - do stanu takiego że teraz po czterech miesiącach pobytu w domu sama porusza się po mieszkaniu. Ocena dla opiekunów i rehabilitantów 5+. Szczególnie Pani rehabilitantkaKlaudia bardzo mamie pomogła stanąć na nogi po operacji złamanego uda nogi lewej. Ale wszystkim osobom pracującym w tym ośrodku należy się wysoką oceną od osób sprzątających po samego Dyrektora .życzymy sukcesów- Anna Dąbek Zielonki.

Witam, nie polecam nikomu tego ośrodka,moja mamusia była dwa tygodnie prywatnie i po tym czasie wróciła w gorszym stanie niż poszła. Opieka medyczna woła o pomstę do nieba, pielęgniarki pracują tam chyba za karę, chociaż może znalazło by się ze dwie sumienne, jedzenie beznadziejne, postawione i jak chcesz to jedz na tej zasadzie, rehabilitację miała mieć indywidualną, pomarzyć, brali wszystkich o jednym czasie i można tylko sobie wyobrazić jak to wyglądało. Zmieniło się trochę na lepsze po moim telefonie jak usłyszałam od mamy że nie miał Jej kto przywieźć po rehabilitacji do pokoju a czarę goryczy przelało to że nie dostała obiadu bo przyszła za późno. Po rozmowie z przełożoną pielęgniarek poprawiło się, ale przy wyjściu żądano zapłaty za pampersy, nie wiem za jakie bo siostra kupiła więcej niż potrzebne było, przywłaszczyli sobie leki i nie oddali. Ale proszę mi wierzyć najgorsze jest to że nie ma tam szacunku dla chorego i starszych osób, nawet nikt nie potrafił przeprosić za zachowanie tak ze strony medycznej jak również rehabilitantów. Szerokim łukiem omijajcie Państwo to miejsce, nie wiem czy Pan dyrektor wie jaką ma obsługę bo nie było mi dane z nim porozmawiać gdyż twierdzono że jest na całodziennym zebraniu. Lepsza o sto procent jest opieka na NFZ. My kierowaliśmy się tym że ośrodek prowadzi człowiek, który jest doświadczony przez życie i chorzy będą mieli dobrze, no cóż może nic nie wie, to najwyższy czas aby skontrolował ten ośrodek i to bez zapowiedzi.

To tutaj moja Mama „stanęła na nogi” po bardzo ciężkim przechorowaniu Covid-19. Przywieziona została do Kwitnącej na noszach po 5-ciotygodniowym pobycie w szpitalu – miała wszystkie możliwe powikłania. Wybraliśmy Kwitnącą na podstawie referencji znajomych a przede wszystkim po rozmowie z Panem Dyrektorem, który wskazał nam drogę do zdrowia w sytuacji, która wtedy dla nas wydawała się bez wyjścia.Dzięki ogromnej, profesjonalnej pracy lekarzy, pielęgniarek, rehabilitantów i opiekunów po 6-ciu miesiącach moja Mama wyszła do domu na własnych nogach, z uśmiechem na ustach i z odzyskaną pamięcią po mgle covidowej. To miejsce i Ci ludzie pomogli całej naszej rodzinie przejść przez to tak trudne doświadczenie i dzięki nim zachowaliśmy nadzieję. Mieliśmy stały kontakt z Panią Doktor, z personelem pielęgniarskim i opiekuńczym kontaktowaliśmy się w każdej sprawie w każdym czasie – obostrzenia covidowe uniemożliwiały wizyty osobiste u Mamy. Kiedy dzięki szczepieniom możliwe były już wizyty przekonaliśmy się jak wszyscy serdecznie i fachowo zajmują się pacjentami i na własne oczy zobaczyć jakie postępy w rehabilitacji udało się Mamie uzyskać. Teraz jest z nami, w domu, ale czas rehabilitacji w Kwitnącej jest i będzie dla Niej bardzo ważny.