Stradivarius

To by był cud jak można by było się tam dodzwonić.Poszłam zareklamować buty,ponieważ pękła mi podeszwa. Pani w sklepie nie umiała tego zrobić. Po czym jak spytałam czy wrazie co są dostępne podobne buty bądź w tej samej cenie ona nie była stanie stwierdzić jakie są buty na sklepie gdzie obok stały. Masakra z obsługa mam zamiar zgłosić do gdzieś wyżej !!! Takie osoby nie powinny pracować. To już nie pierwsza taka sytuacja gdzie obsługa nic nie wie lub nie potrafi. NIE POLECAM ROBIENIA TAM ZAKUPÓW !

Нормально

Szkoda czasu. Zamowienie szło 2 tyg. Brak powiadomienia, że dotarło. Brak informacji, że nie można zapłacić BLIKiem. Ekspedientka otworzyła paczkę i powiedziała, że nie może poczekać na gotowkę i muszę od razu zapłacić, bo paczkę odeślą. Zero propozycji rozwiązań.

Dodzwonić się do tego sklepu graniczy z cudem

Nie kompetetna obsługa, panie które tam pracują mam wrażenie że są tam, a karę. Nie polecam tego sklepu.

Stanowczo nie polecam zakupów w salonie, od złożenia reklamacji minęło 14 dni, jak deklarowane, odpowiedzi od salonu brak, telefonu nikt nie odbiera.

Dzisiaj moja mama była w centrum handlowym Wola Park, w sklepie Stradivarius, ona sięgnęła po kapelusz i ciężki żelazny stojak na kapelusze spadł na nią, mocno uderzył w klatkę piersiową. Ona poprosiła konsultantów o pomoc, ale dziewczyny tylko się usmiechnely - i nie dały nic zimnego (aby przylozyc do siniaka). Brak bezpieczeństwa i okropna obsługa klienta. Prosimy o rozmowę z dziewczynami, które były na zmianie 6 sierpnia o 19:00. Nie przeprosili i nie pomogli, tylko się roześmiali. Zepsuty humor i duzy siniak na piersi.

Już nie pierwszy raz jestem zniesmaczona obsługą pracowników pracujących w tym sklepie. Wczoraj koło godziny 21 byłam w tym sklepie. Były trzy pracownice na sklepie. Podeszłam do kasy i stałam koło dziesięciu minut w oczekiwaniu, aż ktoś raczy do mnie podejść. Dwie pracownice nie obsługiwały w tym czasie klientów i widać było, że specjalnie do mnie nie podchodzą. Gdybym sama nie podeszła i nie poprosiłabym, aby ktoś podszedł do kasy pewnie czekałabym jeszcze kolejne 10 minut albo i dłużej. Obsługiwała mnie kobieta, która od niechcenia podeszła gdy poprosiłam. Dzień wcześniej byłam w tym sklepie, i na wiadomość, że chcę fakturę pracownica była bardzo niezadowolona, tłumacząc się, że musi specjalnie teraz zwrot robić. Ja jako klient nie mam obowiązku wiedzieć, ze akurat w tej firmie fakturę się wystawia przed paragonem. Pracownik powinien zapytać czy będzie faktura czy paragon. Było już dosyć późno, za mną już ktoś stał w kolejce, dlatego przyszłam po nią dzień później. Sama pracowałam w branży odzieżowej i takie zachowanie jest dla mnie niedopuszczalne. Kierownik tego sklepu powinien się zastanowić, kogo zatrudnia w swoim salonie.

Cool, trendy clothes.