Sport Szklarska Poręba Sp. z o.o Ośrodek sportowy

nie polecam zle warunki gumy na scianie nie polecam tego miejsca wszystko lata jak samoloty nic nie dziala jest koszmarnie nie pozdrawiam nie żegnam

Bardzo fajny ośrodek , szefowa widać że ze sportem i sportowcami miala do czynienia.Pozatym z stadionu i i bieżni jest przepiękny widok

Cudowne miejsce, fajne warunki dla aktywnych sportowo, super mila obsluga i nieziemsko dobre, zdrowe jedzenie!!

Doskonałe miejsce do treningu, bardzo dobre jedzenie, miła i przyjazna atmosfera. Ośrodek powoli zmienia się. Widać rękę nowego gospodarza.

Przystępne ceny, bardzo bogate sportowe zaplecze. Pokoje wygodne.Jedzenie ok.Czasem może być głośno i lekko tłoczno, ale atmosfera za to wyjątkowa

Powiem tak.. RAJ..! Jest to raj dla lekkoatletów.Dla biegaczy też, ale jeden minus jest taki, że jest nieco daleko do np. Drogi pod Reglmi, ale za to parę metrów do czerwonego szlaku prowadzącego pod Wysoki Kamień. Jedzenie bardzo dobre, nigdy nie spotkałam się z takim w jakimkolwiek innym ośrodku. I uwaga są tam miłe Pabiee w kuchni, co jest niespotykane. Dbają o to by dieta była zbilansowana, można spokojnie skupić się na trenowaniu i nie kombinować z dojadaniem czy prznoszeniem swojego na stołówkę. Jest dużo warzyw. Weganie i wegetarianie mają osobne dania, nawet Ci co nie sporzywają laktozy. Koniec o kuchni.+ Dla gości jest także dostępna pralnia.+Nie trzeba kupować swojej wody, jest filter nawet z gazowane wodą.+siłownia- dobrze wyposażona+sala gimnastyczna+wiele przyrządów do wypożyczenia+kostki lodu do regeneracji, bez limitu+saunaNo i oczywiście stadion na wyciagniecie rękiI to wszytko w Bardzo dorej cenieZ całego serca polecam.

Ogólnie nie polecam, bardzo słabe jedzenie, średnio przyjemny zapach i pokoje jak w PRL, nie warte swojej ceny

Tego kretyna, co wymyślił taki prysznic, zapraszam do wykąpania się pod nim! Zamiast normalnej słuchawki jest dysza bez regulacji wysokości (jak na pływalni), więc nie można wziąć prysznica nie mocząc głowy! Siły strumienia wody też nie można regulować. Na pływalni to nie problem, bo można się oddalić od prysznica i w ten sposób zmniejszyć siłę strumienia wody. Tu nie ma takiej możliwości, ponieważ ograniczeniem jest kabina prysznicowa. Ja jako osoba drobniejszej postury siłą tego strumienia byłam wbijana w ściankę kabiny! A do tego brodzik jest taki śliski, że można się zabić! To nie jest kwestia komfortu, czy jego braku, ale bezpieczeństwa! Zobaczycie, że kiedyś dojdzie tutaj do jakiejś tragedii!Oprócz tego mankamentu, ośrodek godny jest polecenia. Pokoje czyste, obsługa przemiła, jedzonko - mniam mniam! Stadion jak w bajce, sala wyposażona we wszystko, co potrzebne do treningu. I jeszcze lokalizacja – blisko dworca PKP i centrum miasta, a jednak cisza i spokój.Ocena byłaby wyższa gdyby nie ten prysznic.

Ośrodek sportowy rodem z PRL i z trudem mozolnie coś się tu zmienia. Pokoje nad halą są w gorszym stanie niż w sąsiednim (drugim budynku). Generalnie jak szukasz luksusów to szukaj gdzie indziej. Natomiast jeśli chcesz potrenować na stadionie i zależy Ci aby było blisko a komfort nie jest najważniejszy to dobrze trafiłeś.Jedzenie w ośrodku jest na przyzwoitym poziomie.