Oddział InPost Słupsk

Każda kolejna paczka czeka CO NAJMNIEJ 24 godziny w oddziale i/lub u kuriera zanim zostanie wrzucona łaskawie do paczkomatu. Gdzie od czasu zapłaconia przesyłki do dostarczenia jej do oddziału Slupsk mija może 12 godzin. Parodia. Lenie.

Zamówiłem 3 paczki w weekend, dostałem je we wtorek. Żenada w Słupskim inposcieNadal paczkę w piątek dzbany

Według informacji z historii przesyłki o godz.10.15 paczka została wydana do przekazania a o 10.20 wróciła ponownie do magazynu.To jakaś paranoja.Czyżby kurierowi nie chciało się tej paczki dostarczyć.

UKRADZIONO MI PRZESYŁKĘ!Przesyłka została przyjęta w oddziale 20grudnia 22r o godz.7 19 a wydana do doręczenia o godz 7 39.Odebrałam paczkę z paczkomatu I się zaczęło!W skrytce była przesyłka, ale od innego sprzedawcy na którą dopiero czekałam i która nie miała nawet statusu wydana do doręczenia!Ta paczka była przyjęta w oddziale 20grudnia 22r o godz9 27!Przezkilka dni wydzwaniałam na infolinię a tam proszono o cierpliwość i sugerowano ,że przesyłki mogły być zamienione krzyżowo!Nic się nie wyjaśniło, przesyłki nie otrzymałam chodziaż dostała status odebrana!Po kilku dniach zmieniono status drugiej przesyłki na ODEBRANA! Z pominięciem, że była wydana do doręczenia. UKRADZIONO MI PREZENT POD CHOINKĘ!!!

Zaplacona paczka zostaje po 2 dniach z paczkomatu zabrana, przetrzymywana w oddziale 1 dzien, w ktorym nie mozna odebrac paczki z oddzialu bo koronawirus. 3 panie siedza i plotkuja a moja zaplacona paczka dopiero nastepnego dnia zostaje wyslana do nadawcy. O nowych warunkach wymyslonych przez inpost NIE ZOSTALAM W ZADEN SPOSOB POINFORMOWANA! Panie nie kwapily sie nawet, zeby nawet spr czy zostala faktycznie zabrana z paczkomatu. Gratuluje takiego podejscia do klienta! Oby w bliskim czasie was tez tak potraktowano! Sprawa bedzie miala ciag dalszy.

Nie rozumiem fenomenu tego miejsca, bo to nie pierwsze rozczarowanie. Nadawałam cztery paczki w piątek - dwie w paczkomacie w Kołobrzegu, dwie w Słupsku. Te z Kołobrzegu doszły do odbiorców w sobotę i w poniedziałek. Nadane w Słupsku do tej pory nie wyruszyły nawet w trasę. Nie wspomnę już o innych problemach na przestrzeni miesięcy, kiedy nawet próba rozwiązania problemu na infolinii nie zawsze pomagała.